Jérôme Boateng w tarapatach. Prokuratura wznowiła śledztwo w sprawie przemocy domowej

2021-02-25 11:55:40; Aktualizacja: 3 lata temu
Jérôme Boateng w tarapatach. Prokuratura wznowiła śledztwo w sprawie przemocy domowej Fot. Kasia Lenhardt I Instagram
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Die Zeit | Bild

Dziewiątego lutego martwa w swoim mieszkaniu została znaleziona Kasia Lenhardt, była partnerka Jérôme’a Boatenga. Teraz prokuratura potwierdziła, że wznowiła śledztwo dotyczące stosowania przez gracza Bayernu Monachium przemocy wobec Polki.

Związek piłkarza i modelki był niezwykle burzliwy, o czym świadczy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożone 20 grudnia 2019 roku przez kobietę. Mężczyzna miał ją pobić, ale śledztwo finalnie zawieszono.

Teraz, w obliczu odkrycia nowych dowodów, postępowanie zostało wznowione. „Bild” informuje, że w mieszkaniu 25-latki, która najprawdopodobniej targnęła się na własne życie, odnaleziono umowę spisaną pomiędzy Kasią Lenhardt a Jérôme’em Boatengiem. Polka zobowiązuje się w niej nie tylko do milczenia, ale i zacierania śladów korespondencji między stronami.

Para rozstała się na początku miesiąca. Już po tym defensor Bayernu Monachium oraz uczestniczka jednej z edycji Germany's Next Topmodel obrzucali się wzajemnymi oskarżeniami w mediach społecznościowych. Mężczyzna przyznał z kolei, że niejako został zmuszony do związku z modelką.

Dodajmy, że to nie pierwszy raz, gdy Boateng zostaje oskarżony o przemoc domową. Sherin Senler, była partnerka Niemca, poinformowała bowiem organy ścigania o dwukrotnym użyciu wobec niej przemocy fizycznej przez zdobywcę Ligi Mistrzów z 2020 roku w trakcie trwania ich związku.