Jerzy Brzęczek obrał kurs na drugi awans. Mamy duży komfort

Reprezentacja Polski U-21 zmierza na razie po wywalczenie pewnego awansu do EURO U-21 2027. Po dotychczas rozegranych meczach jesteśmy niepokonani.

Mianowanie swego czasu 54-latka na sternika zespołu „Biało-Czerwonych” wywołało spore poruszenie, a pierwsze wyniki w Lidze Narodów oraz towarzyskie z Irlandią i Czechami nie napawały optymizmem.

Mimo to dowodzona przez niego kadra zaprezentowała się z bardzo dobrej strony w eliminacjach Mistrzostw Europy w 2024 roku, kończąc je na pierwszym miejscu w grupie. Ten rezultat nie okazał się wystarczający do tego, by Jerzy Brzęczek poprowadził kadrę na wspomnianym turnieju, bo ówczesny prezes Zbigniew Boniek postanowił zastąpić go Paulo Sousą po wywalczeniu utrzymania w najwyższej dywizji w Lidze Narodów.

Decyzja sternika PZPN-u miała swoich zwolenników i przeciwników. Z perspektywy czasu szkoleniowiec zyskał sobie więcej przychylnym głosów. Co prawda nie potwierdził tego na poziomie klubowym po przejęciu Wisły Kraków, ale teraz powrót do roli selekcjonera ekipy naszej młodzieżówki pokazuje, że bardzo dobrze odnajduje się w tej roli.

Popularne

Previous

Afimico Pululu z hitowym transferem w Ekstraklasie?!

Brat Afimico Pululu ma nowy klub. Pierwszy gol po odejściu z Jagiellonii Białystok

Bartosz Bereszyński otwarty na powrót do Polski! Tylko jeden klub

Polak gra na Malcie. Zdradził, ile zarabiają tam piłkarze

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Testowały go zespoły z Ekstraklasy, cały czas jest bez klubu

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. „Polski Messi” nie powąchał murawy od sierpnia

Next

Świadczy o tym odniesienie sześciu zwycięstw w sześciu meczach i przewodzenie w tabeli naszej grupy eliminacyjnej z trzypunktową przewagą nad Włochami, których pokonaliśmy w trakcie kończącego się zgrupowania (2:1).

Ta wygrana jest dla nas niezwykle istotna, ponieważ ewentualna porażka w rewanżu na Półwyspie Apenińskim i spadnięcie na drugą lokatę, przy jednoczesnym wygraniu pozostałych trzech spotkań (u siebie z Armenią, wyjazd z Czarnogórą i u siebie ze Szwecją) daje nam niemal pewności uzyskania najlepszego bilans spośród drużyn z drugich miejsc. A z tych tylko najlepsza uzyska bezpośrednią przepustkę na turniej. Pozostałe będą walczyć w barażach.

Pod tym kątem korzystniejsze dla nas byłoby jeszcze przeskoczenie Macedonii Północnej przez Armenię, bo rezultaty z ostatnią drużyną z naszej tabeli nie będą brane pod uwagę, a mielibyśmy zapewne korzystniejszy bilans bramkowy z tym drugim przeciwnikiem. Obecnie oba wynoszą 4:0, ale z ekipą z Bałkanów rozegraliśmy już dwa spotkania.

***

Tabela Grupy E - eliminacje Mistrzostw Europy U-21