Jeśli nie Harry Kane, to kto? Bayern Monachium ma opcję rezerwową
2022-10-14 10:14:52; Aktualizacja: 2 lata temuHarry Kane jest priorytetem Bayern Monachium na letnie okno transferowe, ale jeśli nie uda się go sprowadzić, Niemcy mogą ruszyć po Marcusa Thurama - informują Christian Falk oraz Tobi Altschäffl.
Przed startem obecnego sezonu Bayern Monachium doznał potężnej straty, bo z zespołem pożegnał się przecież wieloletni lider tej ekipy, Robert Lewandowski. Polak uznał, że chce spróbować czegoś nowego i za 45 milionów euro przenióśł się do FC Barcelony.
O ile napastnik radzi sobie w nowym miejscu dobrze, o tyle mistrzowie Niemiec w wielu spotkaniach cierpieli na brak klasycznej dziewiątki. Do Bawarii trafił wprawdzie Sadio Mané, ale nie gwarantuje on tego, co dawał były gracz między innymi Borussii Dortmund.
W związku z tym mówi się, że w kolejnych miesiącach Bayern ruszy po kogoś innego, a pod uwagę brany jest Harry Kane.Popularne
29-latek ma jednak ważny kontrakt z Tottenhamem do 30 czerwca 2024 roku, dlatego nie ma pewności, że Anglicy będą skorzy puścić go za rozsądną kwotę. Trzeba jednocześnie pamiętać, że sam zawodnik w przyszłym roku skończy trzecią dekadę swojego życia.
Tak więc Bayern musi być gotowy na każdą możliwość, w tym między innymi na fiasko rozmów.
Szukane są zatem inne rozwiązania, a wśród nich ważną opcję stanowi Marcus Thuram, o czym informują Christian Falk oraz Tobi Altschäffl.
Na korzyść Francuza działają na pewno obycie z Bundesligą oraz fakt, że jest o kilka lat młodszy od Kane'a. Jakby tego było mało, jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2023 roku, dlatego wkrótce będzie do wzięcia za darmo.
25-latek nie jest wymarzonym celem, ale stanowi opcję i na pewno niemiecki gigant weźmie go pod uwagę.
Od początku tego sezonu Thuram rozegrał w barwach Borussii Mönchengladbach łącznie dziesięć meczów, a jego dorobek to osiem goli oraz trzy asysty.