„Jest nie do pobicia”. Fenomenalny transfer FC Barcelony

2024-10-02 00:22:09; Aktualizacja: 1 godzina temu
„Jest nie do pobicia”. Fenomenalny transfer FC Barcelony Fot. Sergio Ruiz/Imago/pressinphoto/SIPA USA/PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Miquel Blázquez

FC Barcelona wygrała z BSC Young Boys w stosunku 5-0. To pierwszy triumf wicemistrza Hiszpanii w tej edycji Ligi Mistrzów, a duży wkład w sukces miał autor dwóch bramek, czyli Robert Lewandowski. Dodatkowo na wyróżnienie zasługuje również Iñigo Martínez. Pod dużym wrażeniem postawy stopera był hiszpański dziennikarz, Miquel Blázquez.

FC Barcelona w miniony weekend poniosła pierwszą porażkę w LaLidze. Hansi Fick dokonał sporych rotacji w składzie i mocno się przeliczył, bo jego drużyna nie była w stanie poradzić sobie na wyjeździe z Osasuną. Drużyna z Pampeluny wygrała 4-2.

Pojawiły się obawy, jak piłkarze wicemistrza Hiszpanii zareagują na tę wpadkę. Czasu na jej rozpamiętywanie nie było zbyt wiele, ponieważ już we wtorek mierzyli się na własnym stadionie z BSC Young Boys w ramach Ligi Mistrzów.

Podopieczni niemieckiego trenera stanęli na wysokości zadania, pokonując Szwajcarów w stosunku 5-0. Dwa gole strzelił Robert Lewandowski, a jedno z trafień to zasługa Iñigo Martíneza. Dla 33-latka to pierwsza bramka od początku pobytu w stolicy Katalonii.

Pod batutą Hansiego Flicka ogromne wrażenie robi to, jaką metamorfozę przeszedł Bask. Jeszcze kilka tygodni temu był na wylocie z drużyny, ale wtedy trener wziął go w obronę, za co piłkarz odpłaca mu się bardzo dobrymi występami.

Niezwykle pozytywnie na temat tego piłkarza wypowiedział się hiszpański dziennikarz, Miquel Blázquez. Stwierdził on, że stosunek jakości do ceny, jaką musiała w tym przypadku zapłacić Barcelona, jest niesamowity.

„Bez wielkiego hałasu, bez biegania w ekscentryczny sposób, z dużą ilością mrówczej roboty, aby udowodnić, że może być ważny i grać w FC Barcelonie. Biorąc pod uwagę nastawienie i umiejętności, Iñigo Martínez jest nie do pobicia” - napisał.