Jeszcze lepsza oferta. Mistrz kraju chciał przechwycić rekordowy transfer wychodzący z Górnika Zabrze
2025-07-24 10:36:15; Aktualizacja: 1 dzień temu
W trwającym oknie transferowym Dominik Sarapata odszedł z Górnika Zabrze do Kopenhagi. Jak informuje Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”, na ostatniej prostej do gry o podpis utalentowanego pomocnika włączył się Olympiakos. I choć Grecy złożyli najwyższą ofertę, finalnie nie zdołali przechwycić zawodnika z rąk duńskiego klubu.
Sarapata zadebiutował w pierwszej drużynie Górnika na początku rundy wiosennej poprzedniego sezonu. Jego obecność w wyjściowej jedenastce „Trójkolorowych” była pokłosiem udanego okresu przygotowawczego, a także miała związek z zimowym odejściem Damiana Rasaka.
17-latek szybko zaaklimatyzował się w zespole i wspólnie z Patrikiem Hellebrandem stworzył solidny duet w środku pola. Ich postawa nie umknęła uwadze zagranicznych skautów, a w przypadku juniorskiego reprezentanta Polski szybko przełożyło się to na konkrety.
Po zaledwie pół roku od premierowego występu Sarapata związał się kontraktem z FC Kopenhaga. Według medialnych doniesień, Górnik zarobił na transferze swojego wychowanka cztery miliony euro (około 17 milionów złotych), nie licząc bonusów. Jeśli choć część z nich zostanie uruchomiona, klub może pobić swój dotychczasowy rekord sprzedażowy. Obecnie należy on do Szymona Żurkowskiego (4,5 miliona euro). Poza tym w umowie dotyczącej przenosin Sarapaty zabrzanie zapewnili sobie 10% zysku z następnego transferu.Popularne
Jak się okazuje, nie był to jedyny chętny na usługi utalentowanego pomocnika. Już wcześniej serwis infotbal.cz informował, że o pozyskanie podopiecznego Jana Urbana mocno zabiegała również Slavia Praga.
Tymczasem z informacji podawanych przez Łukasza Olkowicza wynika, że na ostatniej prostej najwyższą ofertę złożył Olympiakos. Grecy chcieli przechwycić transfer Sarapaty, ale Górnik dotrzymał danego słowa Kopenhadze i sprzedał zawodnika do Danii.