Joan Laporta w tarapatach. Czeka go grzywna za zachowanie po El Clásico

Joan Laporta w tarapatach. Czeka go grzywna za zachowanie po El Clásico fot. pressinphoto/SIPA USA/PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko
Źródło: Sport

Prezydent FC Barcelony Joan Laporta może zostać ukarany grzywną za to, że po meczu przeciwko Realowi Madryt (1-3) zszedł do pokoju sędziów i przez to złamał przepisy. Wydaje się jednak, że Hiszpan jakoś szczególnie tego nie odczuje.

Niedziela była dniem, w którym odbyło się pierwsze w tym sezonie El Clásico. Naprzeciw siebie stanęły zespoły Realu Madryt i FC Barcelony. Lepsi okazali się ci pierwsi, bo pokonali rywala w stosunku 3-1.

Jak to zwykle w tego typu spotkaniach bywa, nie obyło się bez kontrowersji. Sen z powiek fanów obu ekip spędza sytuacja, do której doszło w drugiej części rywalizacji. Według wielu w polu karnym faulowany był Robert Lewandowski, ale arbiter José Sánchez Martínez nie dopatrzył się w tej sytuacji przewinienia.

Sytuacja ta bardzo mocno poirytowała prezydenta FC Barcelony, Joana Laportę, który zaraz po meczu udał się do pokoju sędziowskiego i żądał wyjaśnień. Arbitrzy oczywiście nie chcieli z nim rozmawiać, ale mimo to odnotowali to zdarzenie w protokole ze spotkania.

Nie jest tajemnicą, że w tej sytuacji sternik wicemistrza Hiszpanii złamał prawo, a konkretnie Artykuł 255 Regulaminu ogólnego, który jasno określa, kto może przebywać na terenie szatni.

„Do szatni mają dostęp wyłącznie członkowie zespołu sędziowskiego, zawodnicy zarejestrowani w protokole, trenerzy, lekarze, fizjoterapeuci, delegaci, przedstawiciele federacji piłkarskiej (...). Obecność jakiejkolwiek innej osoby może zostać ukarana przez odpowiednie” - czytamy w regulaminie.

Wydaje się zatem, że kara dla Laporty jest nieunikniona. Co zatem czeka prezydenta FC Barcelony? Prawdopodobnie będzie musiał on uiścić grzywnę w wysokości 602 euro, bo tyle zapłacił w podobnej sytuacji prezydent Sevilli José Castro.

60-latek nie powinien tego jakoś szczególnie odczuć. Zdecydowanie bardziej bolesny jest dla niego fakt, że drużyna Xaviego uległa odwiecznemu rywalowi i przez to osunęła się w ligowej tabeli na drugą lokatę. Sezon jest jednak długi i na pewno pojawią się jeszcze okazje, by tę przewagę zniwelować.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „Kibicowskie zdjęcie roku”. Wyjątkowy obrazek przy okazji finału Pucharu Polski [FOTO] „Kibicowskie zdjęcie roku”. Wyjątkowy obrazek przy okazji finału Pucharu Polski [FOTO] Rafał Gikiewicz zachwycony piłkarzem Wisły Kraków. „Gra Lobotkę” Rafał Gikiewicz zachwycony piłkarzem Wisły Kraków. „Gra Lobotkę” Sandro Tonali usłyszał wyrok za obstawianie spotkań w Anglii [OFICJALNIE] Sandro Tonali usłyszał wyrok za obstawianie spotkań w Anglii [OFICJALNIE] Efektowna oprawa kibiców Wisły Kraków w finale Pucharu Polski [FOTO] Efektowna oprawa kibiców Wisły Kraków w finale Pucharu Polski [FOTO] Bayern Monachium może zapomnieć o jego zatrudnieniu. „Nic się nie zmieniło” Bayern Monachium może zapomnieć o jego zatrudnieniu. „Nic się nie zmieniło” Jens Gustafsson wziął gracza Pogoni Szczecin na „poważne rozmowy”. „Musi lepiej reagować” Jens Gustafsson wziął gracza Pogoni Szczecin na „poważne rozmowy”. „Musi lepiej reagować” Finał Pucharu Polski: Składy na Pogoń Szczecin - Wisła Kraków [OFICJALNIE] Finał Pucharu Polski: Składy na Pogoń Szczecin - Wisła Kraków [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy