João Henriques rozczarowany decyzją sędziego. „To nie powinien być rzut karny”

2025-08-08 20:16:14; Aktualizacja: 3 godziny temu
João Henriques rozczarowany decyzją sędziego. „To nie powinien być rzut karny” Fot. Kacper Pacocha / PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Trener João Henriques zabrał głos po przegranej „Świętej Wojnie” z Koroną Kielce (0:3).

Radomiak Radom przyjechał do stolicy województwa świętokrzyskiego z zamiarem zachowania statusu niepokonanego zespołu oraz wskoczenia przynajmniej na pewien czas na fotel lidera Ekstraklasy.

Goście nie byli praktycznie ani przez chwilę bliscy zrealizowania swoich celów, ponieważ od pierwszego gwizdka sędziego inicjatywę nad wydarzeniami boiskowymi przejęli gospodarze, co udokumentowali zdobyciem dwóch bramek w pierwszej odsłonie.

W drugiej „Zieloni” mogli ekspresowo nawiązać kontakt z Koroną Kielce, ale bez spodziewanego efektu. Na domiar złego stracili później trzeciego gola i determinację do odwrócenia losów rywalizacji. Trener João Henriques nie ukrywał, że to nie był najlepszy mecz w wykonaniu jego podopiecznych, ale nie potrafił się pogodzić z podyktowanym rzutem karnym.

- To był mecz z dwoma czy trzema punktami zwrotnymi. Przede wszystkim źle weszliśmy w mecz i sędzia podjął złe decyzje. W efekcie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:2. W drugiej Radomiak prezentował się lepiej i gdybyśmy mieli więcej szczęścia, to zdobylibyśmy bramkę. Potem przegraliśmy pojedynki i zrobiło się 0:3. Na tym można skończyć - zaczął szkoleniowiec.

- Ja też robię błędy. Korona była zdecydowanie lepsza w pierwszej połowie, ale w mojej opinii, jak arbiter podchodzi do VAR-u i sprawdza to pięć minut to sytuacja nie jest klarowna. Gdyby taka była, to wystarczyłoby 30 sekund. Takie zdarzenia z udziałem bramkarzy są normalne, że atakuję piłkę rękami i gdzieś po jej odbiciu nie może się zatrzymać. To nie powinien być rzut karny - dodał odnosząc się do sytuacji z podyktowaną jedenastką po faulu na Nono.

- Sędziowie powinni mieć też chwilę refleksji, aby mówić o swoich błędach, a różnie z tym bywa. Rozmawiałem z kilkoma osobami i one też zastanawiają się nad przyczynami tego karnego. Takie dynamiczne sytuacje w polu karnym nie powinny być gwizdane - uzupełnił.