José Mourinho już podgrzewa. „Popełniłem błąd”

José Mourinho został nowym szkoleniowcem Benfiki. Po objęciu zespołu „Orłów” szkoleniowiec krótko odniósł się do wcześniejszej pracy w Fenerbahçe.

Piłkarski los bywa przewrotny. W czwartej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów SL Benfica mierzyła się z prowadzonym przez José Mourinho Fenerbahçe. W dwumeczu padł tylko jeden gol, którego autorem był Kerem Aktürkoğlu. Do fazy ligowej najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywek weszła drużyna „Orłów”.

Lizboński zespół osiągnął to pod wodzą Bruno Lage. 49-latka nie ma już jednak w klubie. Pożegnał się z nim po porażce z Karabachem 2:3. Jego miejsce zajął właśnie Mourinho, który nieco wcześniej odszedł z „Fener”. W czwartek poinformowano o podpisaniu kontraktu obowiązującego do połowy 2027 roku.

„The Special One” skomentował jeszcze swój pobyt w Stambule.

Popularne

Previous

Kamil Jóźwiak wrócił do Ekstraklasy. „Nie jest dobrze. Człapiąca katastrofa”

Jest bez klubu, Ekstraklasa powinna po niego ruszyć? „Potencjał na absolutną gwiazdę”

To prawdopodobnie nowy najlepiej zarabiający piłkarz w Ekstraklasie

Jan Urban na meczu, a on zagrał jak z nut. Szykuje się powrót do reprezentacji Polski?!

To on będzie nowym trenerem Pogoni Szczecin?!

„Dziwiłem się, że w Wiśle Kraków miał tak mało szans”. Jan Urban pod wrażeniem tego piłkarza

„Nie jest wykluczone, że w pewnym momencie przejmie Wisłę Kraków”

Legia Warszawa skontaktowała się z napastnikiem. Kandydat z wyższej półki

Next

- Moja kariera jak dotąd była bogata. Trenowałem największe kluby świata w różnych krajach. Podjąłem złą decyzję. Czasami brakuje mi tu portugalskiego słowa… Czy żałuję? Żale nam w życiu nie pomagają, ale świadomość tego, co zrobiliśmy dobrze, a co źle, istnieje. Popełniłem błąd, przechodząc do Fenerbahçe. To nie był mój poziom kulturowy, to nie był mój poziom piłkarski, to nie był mój poziom. Oczywiście dawałem z siebie wszystko do ostatniego dnia. (…) Trenowanie Benfiki to powrót do mojego poziomu, a tym poziomem jest trenowanie największych klubów świata - przyznał Mourinho, którego słowa zacytowała „A Bola”.

Portugalczyk zwrócił uwagę na ruchy transferowe w wykonaniu działaczy „Fener” tuż po swoim odejściu. Wcześniej niekoniecznie dysponował oczekiwaną przez siebie głębią składu, między innymi chciał grać czterema obrońcami. Wrócił również do swoich wcześniejszego komentarza dotyczącego samej Benfiki.

- Jeśli zapytacie mnie, czy próbowałem grać słowami i emocjami, zdjąć presję z drużyny, to oczywiście tak. Ale nie cofam ani jednego słowa z tego, co wtedy powiedziałem - Benfica wykonała świetną robotę na rynku transferowym, dając drużynie potencjał, którego być może brakowało jej w zeszłym sezonie - podkreślił.

62-latek pracował już w klubie z Lizbony w 2000 roku.