Jude Bellingham jednak tańszy niż przypuszczano?!
2022-12-30 20:04:15; Aktualizacja: 1 rok temuJude Bellingham, który najprawdopodobniej po sezonie zmieni klub, jest dostępny za kwotę 130 milionów euro. O tym fakcie poinformowany został Real Madryt, główny kandydat do pozyskania ćwierćfinalisty Mistrzostw Świata 2022 - informuje Relevo.com.
Anglik podczas trwających rozgrywek udowodnił wszystkim, że jest już na poziomie uprawniającym go do występów w dowolnym klubie europejskiego formatu. Nie może zatem dziwić duże zainteresowanie tym piłkarzem.
19-latka chcą mieć u siebie Liverpool, FC Barcelona, Chelsea, Atlético Madryt, Manchester United, Paris Saint-Germain, Manchester City, Real Madryt czy Arsenal.
Największe szanse na wygranie walki o podpis środkowego pomocnika przypisuje się najlepszej ekipie kampanii 2021/2022 w Lidze Mistrzów.Popularne
„Królewscy” dotąd wysyłali w świat przekaz, że choć naprawdę są mocno zainteresowani utalentowanym zawodnikiem, to nie zapłacą za niego więcej niż 100 milionów euro. W tym samym czasie pojawiały się spekulacje, że Borussia Dortmund wycenia go na równo 150 milionów.
Ostatnie dni przyniosły doniesienia o tym, że Jude Bellingham preferuje transfer na Estadio Santiago Bernabéu.
Mając to na uwadze, „Los Blancos” postanowili zrobić rozpoznanie. Według najnowszych wieści uczestnik mundialu jest w tej chwili dostępny za 130 milionów euro, wliczając w to premię za podpis oraz bonusy.
Zważywszy na liczbę chętnych oraz umiejętności, z pewnością nie jest to wygórowana kwota.
Real Madryt zdecydowanie nie traci czasu. Nawiązał już pierwsze kontakty z otoczeniem gracza i teraz czeka na rozwój wypadków.
Bellingham w tym sezonie wybiegał na boiska 22 razy. Swoją obecność zaznaczył dziewięcioma trafieniami oraz trzema asystami.