Jude Bellingham może wybierać. Gigant chętny na pobicie rekordu transferowego Premier League

Manchester United zamierza ponownie włączyć się do walki o pozyskanie Jude'a Bellinghama z Borussii Dortmund - uważa Jason Burt z „The Telegraph”.

Zespół „Czerwonych Diabłów” był jakiś czas temu wymieniany w gronie ekip wykazujących najpoważniejsze zainteresowanie środkowym pomocnikiem.

Z czasem klub z Old Trafford zniknął jednak z medialnych spekulacji, pozostawiając pole do popisu Realowi Madryt, Liverpoolowi oraz Manchesterowi City.

Wynikało to przede wszystkim z trudności Manchesteru United do zgromadzenia odpowiednich funduszy na zrealizowanie kilku istotnych wzmocnień dla menedżera Erika ten Haga.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Jason Burt z „The Telegraph” uważa, że utytułowana angielska drużyna znalazła ostatecznie wystarczające środki do rzucenia wyzwania wymienionej trójce i przejawia nawet gotowość do pobicia rekordu transferowego Premier League w postaci zaoferowania Borussii Dortmund aż 125 milionów euro za 19-letniego zawodnika.

Obecnie bohaterem najdroższego zakupu w historii angielskich rozgrywek jest Enzo Fernández, sprowadzony zimą do Chelsea z Benfiki za 121 milionów euro.

„Czerwone Diabły” nie wykonały na razie żadnych istotnych kroków w celu ubiegnięcia konkurencji w walce o względy Jude'a Bellinghama.

Władze drużyny z Signal Iduna Park nie porzuciły jednocześnie starań o zatrzymanie środkowego pomocnika na przynajmniej jeszcze jeden sezon.

Dziennikarze „Bilda” przekonują, że ta kwestia powinna rozstrzygnąć się po zakończeniu przerwy na spotkania reprezentacyjne. Do tego czasu Anglik ma dać klarowną odpowiedź przedstawicielom BVB na temat swojej przyszłości.

Bellingham może pochwalić się dziesięcioma trafieniami i sześcioma asystami w 33 występach w trwających rozgrywkach.