Jude Bellingham utknął na stadionie, bo nie mógł… oddać moczu
2023-10-25 10:59:15; Aktualizacja: 1 rok temuJude Bellingham nie opuścił stadionu w Bradze z resztą zespołu Realu Madryt. Wszystko przez komplikacje przy dopełnieniu procedury antydopingowej - donosi „Chiringuito de Jugones”.
Wtorkowy wieczór ponownie należał do magicznego Anglika, który po zmianie klubu znajduje się w wybornej formie i właściwie nie potrzebował czasu na aklimatyzację. Dziś można wymieniać go już w gronie najlepszych piłkarzy drużyny.
20-latek zapisał na swoim koncie trafienie, pomagając w zwycięstwie 2:1 nad SC Braga. Po wszystkim pojawiły się spekulacje o potencjalnym urazie, ale takowe zdementował Carlo Ancelotti.
Mimo wszystko Jude Bellingham miał problem z opuszczeniem stadionu. Dlaczego?Popularne
Reprezentant „Synów Albionu” zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie na którym pozuje wraz z Kepą Arrizabalagą. Ta dwójka została wyznaczona do kontroli antydopingowej.
Jak informuje „Chiringuito de Jugones”, nie wszystko poszło zgodnie z planem. Ofensywny pomocnik przez ponad dwie godziny miał kłopot z oddaniem moczu do kontroli.
Biorąc to pod uwagę, hiszpański bramkarz postanowił mu towarzyszyć, po czym obaj wrócili do hotelu, w którym zakwaterowany był Real Madryt. Estádio Municipal de Braga opuszczali oni po godzinie pierwszej w nocy.
***
Rodrygo Goes po przełamaniu niemocy strzeleckiej: Dziękuję Carlo Ancelottiemu