Julian Nagelsmann zostanie zdecydowanie najdroższym trenerem w historii piłki nożnej. Ogłoszenie przeprowadzki możliwe nawet dzisiaj lub jutro

2021-04-26 12:41:59; Aktualizacja: 3 lata temu
Julian Nagelsmann zostanie zdecydowanie najdroższym trenerem w historii piłki nożnej. Ogłoszenie przeprowadzki możliwe nawet dzisiaj lub jutro Fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Bild | Kicker

Negocjacje przenosin Juliana Nagelsmanna do Bayernu Monachium nabrały tempa. Stronom zależy, by jak najszybciej je sfinalizować.

Szefostwo Bayernu Monachium ma bardzo pracowity dzień. Z racji odejście Hansa-Dietera Flicka klub obrał sobie za cel sprowadzenie Juliana Nagelsmanna, a szkoleniowiec również bardzo szybko przystał na ten pomysł. Od samego rana trwają intensywne starania o to, by dopiąć transfer trenera, a niemiecka media prześcigają się w kolejnych doniesieniach.

33-latek złożył dzisiaj prośbę do włodarzy RB Lipsk o wcześniejsze rozwiązanie kontraktu, ale w praktyce jest to raczej informacja na temat jego planów. W ten sposób szkoleniowiec dał jasny sygnał, że nie zostanie w klubie do końca czerwca 2023 roku i wolałby przenieść się na Allianz Arena. W międzyczasie Nagelsmann doszedł do porozumienia z samym Bayernem.

„Bild” oraz „Kicker” relacjonują, że teraz pozostało jedynie czekać na porozumienie między klubami, a to zapowiada się iście rekordowo. RB Lipsk nie zamierza zejść z ceny, ale wygląda na to, że monachijczycy pogodzili się z tym i są gotowi na wyłożenie dużej kwoty, byle tylko jak najszybciej dopiąć sprawę na ostatni guzik.

Cena za Nagelsmanna oscyluje w granicach 25-30 milionów euro, czyli na podobnym poziomie co wielu bardzo dobrych piłkarzy. Nikt nigdy nie wyłożył jeszcze takiej kwoty za szkoleniowca, choć przypadki trenerskich transferów zdarzały się nieraz. Sam 33-latek zresztą zmieniał niegdyś klub właśnie w taki sposób - w 2019 roku RB Lipsk zapłaciło za niego TSG Hoffenheim pięć milionów euro.

Rekord należy do André Villasa-Boasa, za którego FC Porto otrzymał w 2011 roku 15 milionów euro. Taką sumę zdecydowała się wyłożyć Chelsea FC. Nieco mniej kosztował Brendan Rodgers, za którego Leicester City zapłaciło Celticowi niecałe 10,5 miliona euro. Wartymi odnotowania są również transfery choćby Rubena Amorina z Bragi do Sportingu za 10 milionów euro, José Mourinho z Interu Mediolan do Realu Madryt za osiem milionów czy Marka Hughesa z Blackburn Rovers do Manchesteru City za 6,2 miliona euro.

Bayern zapewne postara się nieco zbić sumę odstępnego, ale na ten moment wygląda na to, że wszystkim zależy na jak najszybszym sfinalizowaniu transakcji. W najlepszym wypadku oficjalnych komunikatów można spodziewać się nawet dziś lub jutro.