Jürgen Klopp po 0:3 Liverpoolu z Wolverhampton Wanderers: Nie potrafię tego wytłumaczyć

2023-02-04 19:39:48; Aktualizacja: 1 rok temu
Jürgen Klopp po 0:3 Liverpoolu z Wolverhampton Wanderers: Nie potrafię tego wytłumaczyć Fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: BBC I PLP

Menedżer Liverpoolu Jürgen Klopp podsumował kompletnie nieudany dla „The Reds” mecz Premier League z Wolverhampton Wanderers (0:3).

Liverpool już po 12 minutach przegrywał z Wolverhampton Wanderers 0:2. Najpierw piłkę do własnej bramki niefortunnie skierował Joël Matip, a następnie w swoim debiucie w barwach „Wilków” do siatki trafił Craig Dawson. Trzeci gol dla gospodarzy padł w drugiej połowie, a jego strzelcem był Rúben Neves.

Po ostatnim gwizdku Jürgen Klopp był szczególnie niezadowolony z początku spotkania w wykonaniu swoich podopiecznych.

- Zanotowaliśmy oczywiście fatalny początek. Straciliśmy dwa gole, które nie mogą paść w ten sposób. Tak się jednak stało i przegrywaliśmy 0:2 z własnej winy. Powinniśmy byli lepiej bronić. Byliśmy bierni. Nie potrafię tego wytłumaczyć. Nie ma na to usprawiedliwienia.

- Przegrywaliśmy 0:2, ale mecz się otworzył i mieliśmy trochę kontroli. Następnie przez około 45 minut graliśmy dobre spotkanie na wyjeździe, ale bez zdobycia bramki. To dobre podsumowanie.

- Koncentracja przez pierwsze 15 minut - nie potrafię tego wytłumaczyć. Nie można sobie pozwolić na coś takiego. To musi się zmienić. Znowu tutaj stoję i nie mam wytłumaczenia dla tego pierwszego kwadransa, przepraszam. Ostatecznie przegraliśmy 0:3, bramka zdobyta w drugiej połowie była być może pierwszym przekroczeniem przez nich linii środkowej. Ale prawda jest taka, że jak zaczynasz spotkanie w taki sposób, nie zasługujesz na nic w Premier League.

- Musimy to natychmiast zmienić i inaczej zaprezentować się w następnym meczu. Everton (kolejny rywal Liverpoolu - red.) dzisiaj wygrał i ma dobry moment. Musimy coś udowodnić. W tej chwili jestem tak rozczarowany i zły z powodu tych pierwszych 15 minut, że nie znajduję na to słów. Mieliśmy szanse na strzelenie gola. Mogło być 2:1 i to zmieniłoby wszystko, jestem pewien. Wolverhampton zasłużyło jednak na trzy punkty - powiedział niemiecki trener.

Liverpool z dorobkiem 29 „oczek” pozostał na dziesiątym miejscu w tabeli Premier League. Wolverhampton jest piętnaste.