Jürgen Klopp szykował hit last minute. Był gotów wydać 100 milionów euro
2022-09-13 15:26:24; Aktualizacja: 2 lata temuJürgen Klopp poprosił działaczy Liverpoolu FC, by ci sprowadzili Federico Valverde w końcówce okna transferowego. Real Madryt odrzucił propozycję, informuje „AS”.
Już początek sezonu przyniósł pierwszy kryzys personalny w szatni „The Reds”. Kontuzje Naby'ego Keïty czy Thiago Alcantary znacząco ograniczały wybór w środku pola, w związku z czym Jürgen Klopp poprosił klub o sprowadzenie nowego pomocnika w samej końcówce okna transferowego. Czasu było niewiele, ale niemiecki menedżer miał konkretny plan na swoją drużynę.
W oko wpadł mu występujący w Realu Madryt Federico Valverde. Stały bywalec składu Carlo Ancelottiego odgrywa aktualnie istotną rolę w ekipie „Królewskich”, stąd też Liverpool doskonale wiedział, że konieczna będzie naprawdę kusząca oferta, by wyrwać go z Santiago Bernabéu. Taką też przedstawiono.
„AS” informuje, że „The Reds” ostatniego dnia rejestracji nowych graczy zgłosili się z propozycją sięgającą 100 milionów euro. Gdyby temat poruszono wcześniej, być może udałoby się przekonać madrytczyków, tym razem jednak oferta została natychmiast odrzucona.Popularne
Władze Realu Madryt uznały, że zawodnik jest zbyt istotny dla zespołu, by go sprzedać, zwłaszcza w takim momencie. Klub miałby problem ze znalezieniem następcy, a ponadto w ogóle nie brał pod uwagę rozstania z nim. Federico Valverde stanowi ważną część projektu na najbliższe lata, stąd też zapędy ekipy z Anfield zostały szybko zweryfikowane.
Ostatecznie Jürgen Klopp musiał obejść się smakiem i skusić na alternatywę. Został nią Arthur Melo, którego wypożyczono z Juventusu.