Juventus negocjuje z UEFA. Jest gotowy na wykluczenie z Ligi Konferencji Europy

Juventus jest skłonny ponieść konsekwencje w postaci wykluczenia z nadchodzącej edycji Ligi Konferencji Europy w zamian za wyczyszczenie sobie konta w ramach Finansowego Fair Play - donoszą „Tuttosport” i „La Repubblica”.

„Stara Dama” została ukarana na szczeblu krajowym za dopuszczenie się zawyżania kwot transferowych oraz wprowadzenie w błąd organów państwowych w kwestii pieniędzy wypłacanych piłkarzom w trakcie pandemii koronawirusa.

Na tym jej kłopoty się nie skończyły, ponieważ osobne dochodzenie przeciwko klubowi prowadzi UEFA, która może wyciągnąć dużo poważniejsze konsekwencje.

Juventus obawia się takiego stanu rzeczy, dlatego w pierwszej kolejności zrezygnował z dalszego domagania się zorganizowania Superligi, zostawiając w niej tylko Real Madryt oraz Barcelonę.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Ten gest dobrej woli wobec projektu stanowiącego konkurencję dla Ligi Mistrzów spotkał się z pozytywnym odbiorem w europejskiej centrali, ale nie zamknął całej sprawy, bo jej finał może zakończyć się wymierzeniem wysokiej grzywny lub wykluczeniem z międzynarodowej rywalizacji.

Zespół z Turynu, przy swojej obecnej sytuacji, pragnie uniknąć utraty dodatkowych środków. W związku z tym negocjuje z UEFA warunki... dyskwalifikacji z nadchodzącej edycji Ligi Konferencji Europy, by oczyścić sobie konto z nadużyć Finansowego Fair Play, donoszą „Tuttosport” i „La Repubblica”.

Władze „Starej Damy” nie upatrują trzeciego pod względem ważności pucharu za coś istotnego ze swojego punktu widzenia, więc są skłonni z niego zrezygnować, by uzyskać przyzwolenie na zaliczenie ewentualnego powrotu do Ligi Mistrzów w następnym roku.

Jeżeli przedstawiciele europejskiego futbolu przystaną na taką propozycję, to niewykluczone, że miejsce Juventus zajmie finalista ostatniej edycji - Fiorentina.