Juventus obserwuje obrońcę. Następca gwiazdy?!

Klasyk ligi portugalskiej zawsze wzbudza spore zainteresowanie w Portugalii, ale nie tylko. Oba kluby mają smykałkę do promowania utalentowanych piłkarzy i wiele ich gwiazd trafiało później do największych europejskich ekip. Giganci obserwują największe talenty i nie inaczej jest w przypadku Juventusu, który dostrzegł szansę na konkretne wzmocnienie.

W ostatnich latach często pojawiają się spekulacje o możliwym odejściu Alexa Sandro. Brazylijczyk otrzymywał lukratywne oferty z Paris Saint-Germain czy też od angielskich klubów, lecz do tej pory Juventus skutecznie odstraszał chętnych. Wydaje się jednak, że przyszłość obrońcy wciąż jest niepewna, przez co „Bianconeri” wolą dmuchać na zimne i być gotowymi na każdą okoliczność.

27-latek, który trafił do „Juve” właśnie z Portugalii, konkretnie z FC Porto, uchodzi za jednego z najlepszych lewych defensorów, dlatego jego zastąpienie z pewnością nie będzie należało do najłatwiejszych. „O Jogo” twierdzi jednak, że następcą gracza mógłby się okazać Álex Grimaldo.

Hiszpan opuścił Barcelonę w 2016 roku, widząc, że ta nie chce mu dać szansy na grę w pierwszej drużynie. W Benfice gracz znacznie się rozwinął, co nie umknęło uwadze „Starej Damy”. Obserwator z Turynu przyglądał się uważnie występowi zawodnika w starciu z Porto i najprawdopodobniej będzie to kontynuował również w najbliższym czasie, by zdobyć absolutną pewność, iż 23-latek jest odpowiednim kandydatem.

Ponadto to dziennik dodaje, że Juventus ma na oku również dwóch innych graczy, którzy wystąpili w wygranym przez „Orły” (1:0) spotkaniu. Są to środkowi obrońcy - Rúben Dias z Benfiki oraz Éder Militão z Porto.