Juventus podjął decyzję w sprawie Massimiliano Allegriego. Pozostał tylko jeden dylemat

2024-05-16 15:13:45; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Juventus podjął decyzję w sprawie Massimiliano Allegriego. Pozostał tylko jeden dylemat Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Gianluca Di Marzio | Fabrizio Romano | Relevo.com

Juventus jest zdecydowany na przedwczesne zakończenie współpracy z Massimiliano Allegrim. Jedyną kwestią sporną pozostaje moment ogłoszenia rozstania zainteresowanych stron - poinformowali Gianluca Di Marzio, Fabrizio Romano i Matteo Moretto z Relevo.com.

56-letni szkoleniowiec odpowiadał z sukcesami za rezultaty odnoszone przez „Starą Damę” w latach 2014-2019. Po tym okresie postanowił rozstać się z turyńskim zespołem na rzecz zrobienia sobie przerwy przed podjęciem nowego wyzwania.

Massimiliano Allegri nie narzekał na brak zainteresowania, ale mimo to pozostawał dalej na bezrobociu. Dlatego przed startem sezonu 2021/2022 zgodził się wrócić do Juventusu, by pomóc mu odzyskać utraconą pozycję na krajowym oraz międzynarodowym podwórku.

Ta misja okazała się jednak bardzo trudna w realizacji. Duży wpływ na to miała sytuacja finansowa klubu oraz jego problemy natury administracyjnej. W efekcie „Stara Dama” nie powróciła na szczyt Serie A i nie odniosła żadnego sukcesu poza granicami kraju.

Na szczęście udało się jej dopisać do swojego dorobku Puchar Włoch po pokonaniu w środowy wieczór Atalanty Bergamo.

Gianluca Di Marzio, Fabrizio Romano i Matteo Moretto z Relevo.com informują zgodnie, że to trofeum będzie ostatnim wywalczonym przez Allegriego na ławce Juventusu, ponieważ w strukturach klubu zapadła ostateczna decyzja o zakończeniu z nim współpracy.

Wspomniani dziennikarze nie wykluczają nawet, że 56-latek nie zasiądzie na ławce w meczu wieńczącym sezon przeciwko Bolonii, którego stawką jest trzecie miejsce w Serie A.

Wpływ na to ma mieć jego zachowanie po zwycięskim finale Pucharu Włoch, w którym nie powstrzymał negatywnych emocji po ceremonii wręczenia trofeum.

Pierwszy z wymienionych dziennikarz podkreśla jednocześnie, że faworytem kierownictwa zespołu z Turynu na jego następcę jest niezmiennie opiekun ostatniego rywala - Thiago Motta, który wkrótce powinien przekazać swoją decyzję. W Bolonii również czeka na niego Liga Mistrzów.