Juventus powoli ma dość walki o Milika. Postawi na innego napastnika?!

2020-07-04 10:27:01; Aktualizacja: 4 lata temu
Juventus powoli ma dość walki o Milika. Postawi na innego napastnika?!
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Alfredo Pedullà

Podczas gdy negocjacje z SSC Napoli odnośnie angażu Arkadiusza Milika wciąż nie przyniosły choćby promyka nadziei na ich pozytywne zakończenie, Juventus obrał sobie za cel innego napastnika. Turyńczycy zarzucili sieci na Andreę Pinamontiego.

Maurizio Sarri zażyczył sobie nowego atakującego, a Fabio Paratici robi wszystko, aby zadowolić włoskiego szkoleniowca. Pierwszym wyborem obu panów jest zawodnik „Błękitnych” i choć po długim namyślę Polak w końcu zgodził się na przeprowadzkę do stolicy Piemontu, porozumienia pomiędzy oboma klubami jak dotąd na horyzoncie nie widać.

Z tego powodu, jak donosi Alfredo Pedullà, „Stara Dama” skierowała wzrok na Pinamontiego. Genoa, która na wykupienie 21-latka z Interu Mediolan wydała 18 milionów euro, teraz szuka możliwości jak najszybszego pozbycia się utalentowanego gracza. To, rzecz jasna, ma związek z koronakryzysem.

Według włoskiego dziennikarza turyńczycy już rozpoczęli wstępne rozmowy z obecnym pracodawcą sześciokrotnego reprezentanta Włoch U-21 i niewykluczone, że negocjacje wkrótce wkroczą w bardziej zaawansowane stadium. Jak podkreślono, Juventus traktuje mierzącego 185 centymetrów wzrostu zawodnika jako niezwykle perspektywicznego napastnika.

Jednocześnie Pedullà daje do zrozumienia, że cały czas operacja z udziałem Milika nie stoi na straconej pozycji, przy czym aktualnie Paratici priorytetowo traktuje rozmowy z Genoą.

Pinamonti w trwających rozgrywkach wziął udział w 25 spotkaniach. Swoją obecność zaznaczył on sześcioma trafieniami (jedno w starciu ze „Starą Damą”) oraz trzema asystami.