Juventus szuka zmiennika Dušana Vlahovicia. Sięgnie po zawodnika Bayernu Monachium?!

Na celowniku Juventusu znalazł się Éric Maxim Choupo-Moting, o czym informuje „Tuttosport”. Włosi szukają zmiennika dla Dušana Vlahovicia.

Pod koniec stycznia Juventus zasilił Dušan Vlahović. Ekipa z Turyny zapłaciła za niego Fiorentinie nieco ponad 80 milionów euro, a klubowe władze liczą, że będzie on numerem jeden przez wiele kolejnych lat.

Wiele wskazuje na to, że przybycie bramkostrzelnego Serba może spowodować, iż przyszłości w drużynie prowadzonej przez Massimiliano Allegriego nie będzie miał Moise Kean. Włoch nie spełnia bowiem pokładanych w nim nadziei i już latem może opuścić zespół.

W takim wypadku potrzebny będzie ktoś inny i mówi się, że Juventus celuje w piłkarzy, którzy ukończyli 30. rok życia. Oczywiście tacy zawodnicy jak Robert Lewandowski czy Karim Benzema są poza zasięgiem, natomiast typowany do gry w Turynie Olivier Giroud zasilił kilka miesięcy temu AC Milan.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Kto zatem może trafić do „Starej Damy”? Według informacji podawanych przez „Tuttosport” na radary miał trafić Éric Maxim Choupo-Moting.

Kameruńczyk występuje obecnie w Bayernie Monachium, ale tam nie ma zbyt wielkich szans na grę. Poza tym mówi się, że Niemcy rozglądają się za kimś młodszym, a pod uwagę brany był między innymi Adam Hložek.

To zwiększa zatem szansę na powodzenia transakcji. Na niekorzyść działa jedynie fakt, że 32-latek ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2023 roku, a więc trzeba będzie za niego zapłacić.

Urodzony w Hamburgu zawodnik rozegrał w tym sezonie łącznie 15 meczów. Strzelił w nich dziewięć goli i zanotował cztery asysty.