Kacper Rosa skomentował kuriozalnego gola w meczu z Legią Warszawa

2025-03-10 20:11:13; Aktualizacja: 1 godzina temu
Kacper Rosa skomentował kuriozalnego gola w meczu z Legią Warszawa Fot. Canal+ Sport 3
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Canal+ Sport

Kacper Rosa w przerwie meczu Motor Lublin - Legia Warszawa udzielił krótkiego komentarza do bramki straconej w jedenastej minucie spotkania.

- Usłyszałem gwizdek. To nie był gwizd, tylko gwizdek. Taki krótki, jak przy wznowieniu gry. Byłem przekonany, że sędzia pokazał spalonego. Ja też nie szukam sędziego po boisku, czy on ma gwizdek w ustach, czy nie. Po prostu usłyszałem gwizdek, zostawiłem piłkę, bo chciałem wznowić grę z ziemi, a sędzia mówi mi, że on nie gwizdnął. Stało się i nie będę tego roztrząsał. Generalnie mój błąd, biorę to na klatę i tyle - powiedział przed kamerami Canal+ Sport bramkarz Motoru.

Trafienie Marca Guala, który w całej akcji zachował trzeźwe myślenie i jako pierwszy doskoczył do futbolówki wypuszczonej przez Kacpra Rosę, zapisze się jako jedno z najbardziej kuriozalnych w dziejach polskich rozgrywek.

- To jest najbardziej absurdalna bramka, jaką straciłem w karierze. Wiadomo, jest dzisiaj mnóstwo ludzi, ludzie gwizdają, ale to nie był gwizd. Ja usłyszałem krótki gwizdek, dlatego sugerowałem się tym, że jest wznowienie gry od rzutu wolnego - wytłumaczył golkiper lublinian.

Mimo straty gola gospodarze zdołali doprowadzić do wyrównania jeszcze w końcówce pierwszej odsłony rywalizacji. Po dośrodkowaniu Filipa Wójcika z 37. minuty piłkę do siatki skierował Bradly van Hoeven. To druga bramka holenderskiego skrzydłowego w trwającym sezonie ligowym.

***

Co tu się...?! Kuriozalna bramka w meczu Motor Lublin - Legia Warszawa