Kandydat na trenera Legii Warszawa „słupem”? Zaskakujące wieści z Rumunii

2025-06-04 18:55:58; Aktualizacja: 1 dzień temu
Kandydat na trenera Legii Warszawa „słupem”? Zaskakujące wieści z Rumunii Fot. Balta Mihaita Sorin / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Weszlo.com

Legia Warszawa obrała za cel Eliasa Charalambousa, szkoleniowca FCSB. Problem w tym, że w rzeczywistości Cypryjczyk tak naprawdę nie jest pełnoprawnym opiekunem zespołu - informują rumuńskie źródła, na które powołuje się Weszlo.com.

Zwolnienie Gonçalo Feio było dużym szokiem w polskiej piłce. Wszak „Wojskowi” pod jego wodzą dotarli aż do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Ostatnie dni upłynęły pod znakiem rozmów z Aleksiejem Szpilewskim z Arisu Limassol.

Mimo że Tomasz Włodarczyk przekonywał, że zdziwiłoby go to, gdyby Białorusin nie przejął sterów na Łazienkowskiej, nastąpił niespodziewany zwrot akcji.

Obecnie sternicy Legii Warszawa dążą do zatrudnienia Eliasa Charalambousa. Na papierze Cypryjczyk ma znakomite kwalifikacje.

Przez ostatnie ponad dwa lata szkoleniowiec prowadził FCSB, co przełożyło się na dwa tytuły mistrza Rumunii. Z drużyną tą dotarł także do 1/8 finału Ligi Europy

Weszlo.com donosi o kontrowersjach dotyczących kandydatury Charalambousa. Powołując się na źródła z Rumunii, źródło pisze, że tak naprawdę za sukcesy zespołu odpowiadał Mihai Pintilii.

Rumun ma nie posiadać odpowiednich licencji, dlatego w papierach formalnie widnieje nazwisko 44-latka.

„Charalambous jest istotną częścią sztabu, ale nie ma ostatecznego i decydującego zdania w wielu tematach. W Bukareszcie go lubią, uwielbiają, cenią, natomiast faktycznie jest numerem dwa w sztabie” – donoszą Rumunii.

To, co pewne, to fakt, że trener opuszcza klub i jest do wzięcia jako wolny agent.