Kapitalny rok Antoine’a Griezmanna. Jego statystyki robią wrażenie
2023-10-22 12:13:11; Aktualizacja: 1 rok temuAtlético Madryt pokonało w sobotę na wyjeździe Celtę Vigo 3:0, a wszystkie bramki zdobył najlepszy piłkarz zespołu, Antoine Griezmann, który w tym roku kalendarzowym prezentuje się kapitalnie.
32-latek po nieudanym dla siebie pobycie w FC Barcelonie potrzebował dłuższego okresu czasu, aby wrócić do formy sprzed swojego transferu do stolicy Katalonii. Na stałe udało mu się to dopiero od początku 2023 roku, kiedy to bezdyskusyjnie należy do czołówki najlepszych piłkarzy na świecie.
Od początku stycznia Francuz zdobył 17 goli i zanotował 11 asyst. Wśród zawodników z pięciu najsilniejszych lig w Europie nikt w tym okresie nie zgromadził więcej punktów w klasyfikacji kanadyjskiej. Zarówno w kwestii ostatnich podań, jak i strzelonych bramek w lidze hiszpańskiej nikt nie może się z nim równać. Robert Lewandowski w 2023 roku w Primera Division golkiperów rywali pokonywał tylko 15-krotnie.
Dzięki golom zdobytym przeciwko Celcie Griezmann jest już tylko osiem trafień od zostania najlepszym strzelcem w historii „Los Colchoneros”. Przed nim w tej klasyfikacji znajduje się tylko Luis Aragonés, trzykrotny mistrz Hiszpanii w barwach Atlético z lat 60. i 70. ubiegłego wieku, a następnie wybitny trener, który doprowadził drużynę „La Furia Roja” w 2008 roku do Mistrzostwa Europy.Popularne
Co ciekawe, dawno kibice klubu ze stolicy Hiszpanii nie mieli okazji doświadczyć hat-tricka w wykonaniu gracza swojej ekipy. Ostatnim, który tego dokonał był właśnie 32-latek w lutym 2018 roku, gdy aż cztery razy pokonywał wówczas golkipera Leganes. Od tego czasu na taki wyczyn czekali nie tylko fani zespołu Diego Simeone, ale także sam Griezmann, ponieważ przez te ponad pięć lat nie strzelił przynajmniej trzech goli w jednym spotkaniu żadnemu rywalowi.
⚽️⚽️⚽️ y 🏠 pic.twitter.com/9bbrX9kmu4
— Antoine Griezmann (@AntoGriezmann) October 21, 2023
Dzięki sobotniemu triumfowi Atlético awansowało na drugie miejsce w tabeli Primera Division, zbliżając się do liderującego Realu Madryt na trzy punkty, tym samym wykorzystując jego potknięcie przeciwko Sevilli (1:1). W dodatku ma od niego o jedno spotkanie rozegrane mniej. W środę podopiecznych Diego Simeone czeka starcie w ramach trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z Celtikiem. Na razie z dorobkiem czterech „oczek” przewodzą oni w grupie E.