Kapitan reprezentacji Armenii odwołał transfer do Grecji. Będzie żołnierzem podczas wojny z Azerbejdżanem
2020-09-29 20:22:25; Aktualizacja: 4 lata temuWarazdat Harojan niespodziewanie nie przejdzie do greckiej Larisy. Kapitan kadry Armenii pomoże ojczyźnie jako żołnierz w narastającym konflikcie z Azerbejdżanem o Górski Karabach.
Grecki klub zdecydował się opublikować pełną treść SMS-a od agenta piłkarza:
„Przepraszam za późną odpowiedź.
Teraz już oficjalnie trwa wojna, więc Harojan nie może udać się do Europy. Bardzo mi przykro, ale teraz nastały trudne czasy dla Armenii, gdyż walczymy z Turcją, nieoficjalnie, bo oni dają całą swoją moc i żołnierzy Azerbejdżanowi. Nie wiemy, co się wydarzy choćby jutro, to naprawdę duża wojna. Popularne
Jesteśmy wdzięczni za współpracę.
Mamy nadzieję, że ta wojna się skończy i wszystko znajdzie się na swoim miejscu.
Niech Bóg nas błogosławi”.
Larisa przy tym wyjaśniła, że piłkarz na pewno nie trafi do klubu w trwającym oknie transferowym, mimo wcześniejszych ustaleń, gdyż został zwerbowany do armii. Jak informuje grecki klub, kapitan reprezentacji znajduje się już na polu bitwy.
28-letni Harojan jest środkowym obrońcą, który od 2016 roku występuje poza ojczyzną. Najpierw grał w Iranie w Padideh, a od 2017 roku w rosyjskim Urale Jekatyrenburg. Teraz miał przenieść się do greckiej ekstraklasy.
W reprezentacji gra od 2011 roku, a w ostatnich meczach Ligi Narodów pełnił funkcję kapitana. Jego łączny bilans w kadrze Armenii to 52 mecze, w których zanotował dwie bramki i dwie asysty.
***
Od kilku dni rozgorzał na nowo konflikt między Armenią a Azerbejdżanem o teren Górskiego Karabachu. Region ten jest teoretycznie częścią tego drugiego państwa, ale praktycznie funkcjonuje jako niepodległe państwo, nieuznawane na arenie międzynarodowej. Zamieszkują go głównie Ormianie.
Armenia w związku z napiętą sytuacją ogłosiła stan wojenny, zabraniając mężczyznom powyżej 18. roku życia opuszczać państwo. Nastąpiła powszechna mobilizacja do wojska.