Karim Benzema o kulisach odejścia z Realu Madryt. „Powiedziałem Florentino Pérezowi, że oni są już gotowi”

Karim Benzema, zawodnik Al-Ittihad, udzielił wywiadu „El Chiringuito TV”. W trakcie rozmowy Francuz wrócił pamięcią do czasu rozstania z Realem Madryt.

W 2023 roku środkowy napastnik poprosił klub o zgodę na odejście, co było podyktowane lukratywną ofertą z Arabii Saudyjskiej.

Z uwagi na zasługi „Królewscy” nie oczekiwali żadnych roszczeń i mimo dwunastomiesięcznej umowy zezwolili na transfer.

Piłkarz wzmocnił Al-Ittihad. Po trudnych początkach Francuz spisuje się rewelacyjnie.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski zaskoczył FC Barcelonę. „Tego się nie spodziewali”

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

„Nie okazujesz mi szacunku”. Spięcie z udziałem trenera Lechii Gdańsk

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

POTWIERDZONE: Tyle Efthymios Koulouris zarabiał w Pogoni Szczecin

To jeden z najgorszych letnich transferów w Ekstraklasie

Next

Na obecnym etapie rozgrywek Karim Benzema ma na swoim koncie już 18 goli oraz siedem asyst.

Jako że 37-latek zaaklimatyzował się w nowym kraju, przystał na ofertę wywiadu od Edu Aguirre, dziennikarza „El Chiringuito TV”.

W programie „Los Amigos de Edu” zawodnik został zapytany o rozstanie z Realem Madryt. Atakujący odsłonił kulisy.

– Florentino Pérez? To do niego zadzwoniłem jako pierwszego, gdy zdecydowałem się odejść. Nie do końca to zrozumiał. Powiedziałem mu, że młodzi - Vinícius, Rodrygo - są już gotowi – zdradził „Coco”.

– Osiągnąłem tam wszystko. Przyszedłem jako dziecko, odszedłem jako mężczyzna. Zdobyłem wszystkie trofea i Złotą Piłkę, chciałem odejść, będąc na szczycie. Nikt nie wie, jak bym grał w następnym sezonie. Dla mnie Real Madryt to najlepszy klub na świecie i nie chciałem odchodzić do zespołu, który mógłby się z nim zmierzyć, jak PSG czy Manchester City – stwierdził.

Benzema ciągle sympatyzuje z „Los Blancos” i… wiąże z nimi plany na przyszłość.

– Chcę być blisko futbolu. Chciałbym być blisko Florentino Péreza, kiedy zakończę karierę – oświadczył.

Były reprezentant Francji w koszulce Realu zdobył 354 bramki, świętując w tym czasie wygranie pięciu pucharów Ligi Mistrzów.