Karol Świderski rozegrał już ostatni mecz dla Charlotte FC? Gorzki koniec sezonu
2023-10-26 10:08:55; Aktualizacja: 1 rok temuCharlotte FC odpadło na etapie 1/16 finału w play-offach Major League Soccer. Dla klubu z Karoliny Północnej to koniec sezonu, dla Karola Świderskiego prawdopodobnie koniec amerykańskiej przygody.
Charlotte FC rzutem na taśmę zapewniło sobie awans do play-offów Major League Soccer, pokonując w ostatnim meczu sezonu zasadniczego Inter Miami Lionela Messiego.
Dalsza przygoda podopiecznych Christiana Lattanzio nie potrwała zbyt długo. Już w 1/16 finału rozgrywek lepsi okazali się zawodnicy New York Red Bulls.
Ekipa z najbardziej zaludnionego miasta Stanów Zjednoczonych wygrała 5:2. Już w pierwszej połowie sprawa awansu była w zasadzie rozstrzygnięta. Na przestrzeni pierwszych trzech kwadransów do siatki trafiali dwukrotnie Elias Manoel i John Tolkin.Popularne
Goście złapali kontakt w 49. minucie. Przy bramce Calderona Vargasa asystował Karol Świderski. Polak był tego wieczoru dość aktywny. Popisał się kilkoma dobrymi podaniami i minimalnie przestrzelił rzut wolny.
W opozycji stał występ Kamila Jóźwiaka. Były piłkarz Lecha Poznań był kompletnie bezproduktywny.
Strzelanie na Red Bull Arena zakończył świetny Elias Manoel, któremu asystował związany niegdyś z Legią Warszawa Luquinhas.
Niewykluczone, że w ten sposób zakończyła się przygoda Karola Świderskiego w Major League Soccer.
26-letni napastnik chciałby wrócić do Europy i trafić do jednej z topowych lig. W Stanach sprawdził się bardzo dobrze, więc raczej nie powinien mieć z tym problemów.
Świderski w barwach Charlotte FC zanotował 69 spotkań, 25 bramek i 12 asyst.
A playoff GOLAZO from Vargas!
— x - Charlotte FC (@CharlotteFC) October 26, 2023
WOW 🙌 pic.twitter.com/dY2qrvHwwm