Karol Świderski zadebiutował w Major League Soccer przy największej publiczności w jej historii [WIDEO]

Karol Świderski spędził na placu gry 73 minuty, a jego Charlotte FC przegrało z Los Angeles Galaxy 0-1.

W nocy z soboty na niedzielę w stanie Karolina Północna odbyło się prawdziwe piłkarskie święto. Swoje pierwsze spotkanie na własnym terenie w Major League Soccer rozegrało tamtejsze Charlotte FC, bijąc przy tym ligowy rekord frekwencji. Rywalizację z Los Angeles Galaxy oglądało z trybun aż 74 479 widzów.

W pierwszym składzie Charlotte FC wybiegł Karol Świderski, dla którego był to debiut w Major League Soccer. 14-krotny reprezentant Polski zimą opuścił grecki PAOK i za około pięć milionów euro przeniósł się do Stanów Zjednoczonych.

Świderski na placu gry spędził 73 minuty, jednak nie był w stanie bezpośrednio wpłynąć na zmianę wyniku. Chwilę po jego zejściu Los Angeles Galaxy wyszło na prowadzenie i utrzymało korzystny rezultat do ostatniego gwizdka arbitra, psując tym samym święto debiutującej na własnym obiekcie drużyny.

Dla zespołu Charlotte FC to już druga porażka w obecnym sezonie Major League Soccer. W inaugurującej rozgrywki rywalizacji z D.C. United uległ 0-3.

Na swój ligowy debiut wciąż czeka obrońca Jan Sobociński, który dotychczas dwukrotnie zasiadał na ławce rezerwowych. Już wkrótce do dwójki Polaków w Charlotte FC dołączy Kamil Jóźwiak.

75,000 fans in Charlotte, North Carolina for the 1st home match in @CharlotteFC history.

What an incredible moment for @MLS and for American Soccer! The 2nd largest crowd on the planet this year.

Soccer won’t make it in America 🇺🇸 pic.twitter.com/toxV0QoP0s
— Stu Holden (@stuholden) March 6, 2022