Kazimierz Moskal o nowych nabytkach Wisły Kraków. „Oni nie są najedzeni, wręcz przeciwnie, są głodni sukcesu”

Wisła Kraków rozpoczyna nowy etap za sterami trenera Kazimierza Moskala. Doświadczony szkoleniowiec w rozmowie z Polsatem Sport wypowiedział się na temat Oliviera Sukiennickiego oraz Rafała Mikulca, którzy latem zasilili szeregi jego drużyny.

Wisła Kraków po niespodziewanym zwycięstwie w finale tegorocznego Pucharu Polski jest już w pełni skupiona na przygotowaniach do nadchodzących występów na dodatkowym europejskim froncie.

Podopieczni trenera Kazimierza Moskala w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Europy zmierzą się z kosowskim KF Llapi. Polska drużyna zgłosiła już swoją kadrę, która niestety wygląda dość krucho, co potwierdza fakt, iż znalazł się w niej zaledwie jeden napastnik. Jest to Ángel Rodado, którego przyszłość wciąż stoi pod znakiem zapytania.

Na ten moment drużyna spod Wawelu sfinalizowała trzy letnie transfery, w ramach których dołączyli do niej Janis Kiakos z PAS Giannina, Olivier Sukiennicki ze Stali Stalowa Wola oraz Rafał Mikulec z Resovii Rzeszów.

Popularne

Previous

Mocna wiadomość od kibiców Pogoni Szczecin. Chodzi o Legię Warszawa

Erik Expósito rozpoczął strzelanie w nowym klubie

Klarowne stanowisko Nico Williamsa w sprawie transferu

Marek Papszun wskazuje: To są faworyci do mistrzostwa Polski

ŁKS Łódź pozbył się problemu. Kay Tejan podpisał kontrakt z nowym klubem

Transfery - Relacja na żywo [23/07/2024]

Dwuipółgodzinne spotkanie w sprawie hitowego transferu Daniego Olmo

Transfery - Relacja na żywo [22/07/2024]

Next

W rozmowie z Polsatem Sport na temat dwóch ostatnich piłkarzy wypowiedział się trener Moskal. 57-latek przyznał, że na ten moment nie mają oni zagwarantowanego miejsca w podstawowym składzie, lecz z czasem wraz ze swoimi umiejętnościami są w stanie się tam dostać.

- Aż tak mocno bym nie szedł, natomiast mają potencjał. Sukiennicki to wyróżniający się piłkarz drugiej ligi, młody chłopak, bardzo przebojowy, bezkompromisowy, piłkarsko daje radę i wie, czego chce. Rafał grał na poziomie 1. Ligi w Resovii, może rozwiązać nasze problemy na lewej czy prawej obronie. W treningach też wygląda dobrze, jak na obrońcę jest agresywny, nieustępliwy. Kwestia wkomponowania się w drużynę, aklimatyzacji, utrzymania formy i wygrania rywalizacji na danej pozycji. To są chłopcy, którzy na pewno nie są najedzeni, wręcz przeciwnie, są głodni sukcesu, rywalizacji na trochę wyższym poziomie - powiedział trener Wisły.

Cała rozmowa z Kazimierzem Moskalem jest dostępna tutaj.