Kibic nie zrozumiał żartu gracza Legii Warszawa. „Odszedł obrażony”

2025-05-21 12:14:49; Aktualizacja: 5 godzin temu
Kibic nie zrozumiał żartu gracza Legii Warszawa. „Odszedł obrażony” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Piłka Nożna

Jan Ziółkowski za sprawą gry w pierwszym zespole Legii Warszawa zyskał sporą rozpoznawalność. Kibice regularnie podchodzą i pytają młodego gracza o zdjęcia. Jedna z sytuacji, o której opowiedział w rozmowie z „Piłką Nożną”, była jednak dość nietypowa.

Dobiegający już końca sezon Jan Ziółowski może uznać za przełomowy. To właśnie w nim młokos dostąpił debiutu w pierwszym zespole Legii Warszawa i co najważniejsze, zakotwiczył w nim na dłużej.

Gonçalo Feio obdarzył 19-latka bardzo dużym zaufaniem, a ten odwdzięcza się teraz portugalskiemu szkoleniowcowi solidną postawą na murawie.

Ziółkowski zdążył już wzbudzić zainteresowanie innych zespołów takich jak między innymi Anderlecht czy Hull City. Nie zamierza on jednak podejmować pochopnych decyzji w sprawie przeprowadzki, dlatego też najprawdopodobniej zostanie w stolicy na następny sezon.

Juniorski reprezentant Polski wszedł w ostatnich miesiącach na inny, zdecydowanie wyższy poziom, a wraz z tym jego rozpoznawalność naturalnie wzrosła. Spacer po mieście nie jest więc już taki sam jak kiedyś.

Kibice chcą teraz robić sobie zdjęcia czy też zbierać autografy. O jednej z sytuacji Ziółkowski opowiedział w rozmowie z „Piłką Nożną”. Jeden z fanów podszedł do piłkarza Legii gdy ten był na meczu Wieczystej Kraków. Po chwili odszedł jednak obrażony, bo nie zrozumiał żartu.

- Kilkanaście dni temu byłem w Krakowie na meczu Wieczystej. Gra tam brat mojej dziewczyny, prywatnie mój przyjaciel. Podszedł do mnie kibic i poprosił o fotę. Zażartowałem, że jestem na urlopie i może lepiej nie. Odszedł obrażony. Dosłownie po sekundzie dodałem, że to był żart, ale zdjęcia sobie ostatecznie nie zrobiliśmy. Zażartowałem, ktoś nie zrozumiał sytuacji, tyle. Generalnie jednak nie odmawiam, wiem, że takie rzeczy dla ludzi też są ważne - powiedział.

Ziółkowski dla pierwszej drużyny Legii rozegrał 31 spotkań, które zwieńczył dwoma trafieniami i taką samą liczbą ostatnich podań.

Cała rozmowa z Janem Ziółkowskim jest dostępna tutaj.