Kibice Arki Gdynia nie zapomnieli. Skandowali jego nazwisko

2025-05-18 15:15:18; Aktualizacja: 29 minut temu
Kibice Arki Gdynia nie zapomnieli. Skandowali jego nazwisko Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Mateusz Hawrot [X]

Rywalem Arki Gdynia w niedzielnym meczu I ligi jest GKS Tychy. W trakcie spotkania można było usłyszeć skandowanie przez sympatyków lidera tabeli nazwiska Tomasza Grzegorczyka - przekazał Mateusz Hawrot z Meczyki.pl.

Mająca na koncie 68 punktów w tabeli I ligi Arka Gdynia jest już pewna bezpośredniego awansu do Ekstraklasy. W ten weekend wyjaśniło się, że w jej ślady poszła Bruk-Bet Termalica Nieciecza. W niedzielę zespół z Trójmiasta rozgrywa ostatni mecz na zapleczu rodzimej elity na swoim stadionie, mierząc się z GKS-em Tychy. Później zostanie mu już tylko wyjazdowe starcie ze Stalą Stalowa Wola.

Jak przekazał Mateusz Hawrot, w trakcie spotkania z tyskim przeciwnikiem z trybun można było usłyszeć skandowanie nazwiska Tomasza Grzegorczyka.

Mowa o obecnym asystencie Roberta Kolendowicza w Pogoni Szczecin, który tymczasowo zajmował się zespołem Arki, gdy jej władze rozstały się w poprzednim roku z Wojciechem Łobodzińskim.

Licząc z Pucharem Polski, gdyński zespół rozegrał pod jego wodzą 14 meczów, notując w nich 11 zwycięstw, jeden remis oraz dwie porażki. W momencie gdy szefostwo klubu z pewnym wyprzedzeniem poinformowało o zatrudnieniu Dawida Szwargi, niektórzy zastanawiali się, czy to na pewno dobry pomysł i czy to Grzegorczyk nie powinien dostać szansy na dokończenie sezonu.

Szwarga nie zawiódł i wykonał postawione przed nim zadanie w postaci promocji do Ekstraklasy. Jak widać, kibice nie zapomnieli jednak o cegiełce dołożonej wcześniej przez obecnego pracownika Pogoni.