Kieszek nie wróci do Polski

Paweł Kieszek bardzo dobrze czuje się w Portugalii. Również Vitória Setúbal chce, żeby 30-letni bramkarz został na Estádio do Bonfim jeszcze przez kolejny rok.

„Kiechu” broni w Setúbal od 2012 roku, kiedy rozwiązał kontrakt z FC Porto i podpisał dwuletnią umowę z Vitórią. W bieżącym sezonie wychowanek Polonii Warszawa jest pierwszym wyborem José Couceiro i rozegrał do tej pory 24 spotkania w Liga Zon Sagres.

W ostatnim czasie Kieszek łączony był z Wisłą Kraków. „Biała Gwiazda” poszukuje zastępcy dla Michała Miśkiewicza, który prawdopodobnie opuści Reymonta. Teraz jednak 3-latek może uciąć wszystkie spekulacje dotyczące swojej przyszłości.

Kieszek otrzymał bowiem od władz Vitórii ofertę przedłużenia umowy o kolejny rok. Z racji tego, że Polak dobrze czuję się w Portugalii, to najprawdopodobniej w przeciągu kilku dni usłyszymy informację, że 30-latek zgodził sie na ofertę klubu.