Kłopotów Quincy'ego Promesa ciąg dalszy. Grozi mu dziewięć lat pozbawienia wolności

Kłopotów Quincy'ego Promesa ciąg dalszy. Grozi mu dziewięć lat pozbawienia wolności fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk
Źródło: ad.nl

Prokuratura domaga się dziewięciu lat więzienia dla czołowego Quincy'ego Promesa za import narkotyków - czytamy na portalu ad.nl.

Quincy Promes to 32-letni skrzydłowy Spartaka Moskwa. W przeszłości występował także dla Sevilli czy Ajaxu Amsterdam, w którym był jedną z kluczowych postaci drużyny.

W połowie sezonu, w lutym 2021 roku, podął on zaskakującą decyzję o opuszczeniu holenderskiego klubu i przeniesieniu się do Rosji.

Sprawa ta miała jednak inne podłoże niż aspekty czysto piłkarskie. Decyzja podjęta przez Holendra została podyktowana incydentem z lipca 2020 roku, kiedy to na rodzinnej imprezie wdał się w szarpaninę z jednym z kuzynów, co doprowadziło do celowego dźgnięcia nożem w kolano kuzyna.

W czerwcu 2023 roku za ten czyn otrzymał wyrok półtora roku pozbawienia wolności, którego wciąż nie odbył.

Wszystko to za sprawą pobytu w Rosji, skąd nie grozi mu ekstradycja.

Sprawa cywilna jednak wciąż trwa, a kuzyn Promesa domaga się od piłkarza znacznego odszkodowania. Wyrok w tej sprawie miał zapaść 16 stycznia bieżącego roku, ale został przełożony na 6 lutego.

Teraz media obiegła informacja o żądaniach prokuratury, która domaga się umieszczenia Promesa w zakładzie karnym na dziewięć lat za import 1362 kilogramów kokainy.

Według prokuratury Holender był główną postacią dużej grupy przestępczej, z której wielu członków zostało już skazanych. Jednym z nich jest Marylio V., który usłyszał wyrok ośmiu lat więzienia.

Policja posiadać ma także dostęp do połączeń piłkarza, takich jak rozmowa, w której mówi o inwestycji 75 tysięcy euro w handel narkotykami.

Promes oczywiście nigdy nie stawił się w sądzie. Jego adwokat twierdzi, że piłkarz Spartaka Moskwa ma „inne zobowiązania”.

Według rosyjskich mediów 32-latek dołączył do swojego klubu na obozie treningowym w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Już wcześniej było wiadomo, że Promes planował to zrobić i że udało mu się uzyskać wizę do ZEA, dzięki czemu szanse na aresztowanie i ekstradycję są zerowe.

Dopóki gra w Rosji, jest praktycznie nieosiągalny dla wymiaru sprawiedliwości, który chciałby go aresztować za udział zarówno w dźgnięciu nożem, jak i handlu narkotykami.

Promes aktualnie stara się uzyskać rosyjski paszport, aby raz na zawsze uniknąć kary.

Jego kontrakt ze Spartakiem Moskwa zostanie prawdopodobnie przedłużony do 2025 roku.

Oficjalna decyzja sądu w sprawie przestępstw Promesa ma zapaść 14 lutego.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Ogromna euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Ogromna euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO] „Kibicowskie zdjęcie roku”. Wyjątkowy obrazek przy okazji finału Pucharu Polski [FOTO] „Kibicowskie zdjęcie roku”. Wyjątkowy obrazek przy okazji finału Pucharu Polski [FOTO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy