Niemiec od dawna łączony jest z podjęciem pracy na Anfield Road, ale działacze "The Reds" nie zdecydowali się jeszcze na zmianę trenera. Brendan Rodgers po ostatnim sezonie dostał jednak bardzo ograniczony kredyt zaufania i ostatnie wyniki mogą sprawić, że pożegna się ze stanowiskiem.
Kibice drużyny z miasta Beatlesów domagają się zatrudnienia byłego szkoleniowca Borussii Dortmund i być może ich życzenia zostaną spełnione. Jak informuje "BILD", trener, który postanowił zrobić sobie kilkumiesięczny odopoczynek od piłki, dał zielony sygnał do podjęcia negocjacji.