„Klopp? Proponowałem mu remis”
2017-08-15 17:34:18; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Ostatnie sezony w karierze trenerskiej Davida Wagnera są bardzo owocne, dlatego „Bild” postanowił przeprowadzić z nim krótką rozmowę.
Amerykański szkoleniowiec przejął Huddersfield niemal dwa lata temu, gdy klubowi groził spadek z Championship. 45-letni szkoleniowiec zdołał wówczas utrzymać zespół i już rok później wywalczył z nim awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii.
Mimo asekuracyjnych przedsezonowych zapowiedzi, Huddersfield ograło w pierwszej kolejce 3-0 Crystal Palace i jest aktualnie wiceliderem Premier League. Nie powinien dziwić podobny styl bycia 45-latka do Jürgena Kloppa, bo w czasach, gdy Niemiec zajmował się pierwszym zespołem Borussii, Amerykanin był opiekunem rezerw. Obaj panowie bardzo się zaprzyjaźnili i zmierzą się ze sobą już w dziesiątej kolejce.
- Jürgen Klopp to mój kumpel. Zaproponowałem mu remis, ale się nie zgodził.
- Stanie w jednym rzędzie z Mourinho, Guardiolą, Wengerem i Kloppem? Już w Championship były nazwiska, które robiły na mnie wrażenie, Benitez, Di Matteo, Redknapp. Jestem świadomy, że Premier League to najbardziej ekscytująca liga na świecie. Posiada wielu świetnych trenerów i zawodników. Już grałem przeciwko Guardioli w pucharze. Nie powiem, że to nie było nic wielkiego, ale też nie spędzało mi snu z powiek.
W zespole Huddersfield właściwie nie ma piłkarzy, którzy występowali w przeszłości w Premier League. Amerykanin odniósł się do tego, dlaczego nie chciał graczy z doświadczeniem w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii.
- Jeśli chcesz kupić doświadczenie w Premier League musisz wydać wiele pieniędzy. To nie działa. Zrobiliśmy tak celowo. Chciałem zawodników głodnych gry w Premier League, którzy nie mogą się jej doczekać.
O propozycjach z Bundesligi.
- Gdy okazało się, że pojawiły się pierwsze propozycje z Premier League, to Bundesliga przestała stać u mnie na pierwszym miejscu. Chciałem pracować w Premier League. To było coś zbyt wielkiego, zbyt nowego, zbyt atrakcyjnego i zbyt ekscytującego dla mnie – powiedział Wagner.