Klopp wskazał faworytów do zdobycia Ligi Mistrzów. „Musisz być prawie idealny, aby wygrać”

Jürgen Klopp jest przekonany, że największe szanse na wygranie trwającej edycji Ligi Mistrzów mają dwie drużyny - Manchester City i Bayern Monachium.

Liverpool sięgnął w minionym roku po zwycięstwo w najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywkach na Starym Kontynencie i wiemy już, że w tym nie obroni wywalczonego tytułu, ponieważ w 1/8 finału musiał uznać wyższość Atlético Madryt (0:1, 2:3 po dogrywce).

Drużyna z Anglii odczuwa naturalnie duży niedosyt z tego powodu, ale na pocieszenie po raz pierwszy sięgnęła po mistrzostwo kraju w erze Premier League, które dla wielu kibiców jest czymś bardziej wartościowym od wygrania Ligi Mistrzów.

Niemniej jednak Jürgen Klopp zamierza z zaciekawieniem śledzić finałowy mini turniej odbywający się w Lizbonie, który wyłoni kolejnego zwycięzcę europejskiego pucharu.

Niemiecki szkoleniowiec wskazał nawet dwóch swoich faworytów i liczy po cichu, że te dwa zespoły spotkają się ze sobą w decydującym pojedynku.

- Uważam, że największą szansę na wygraną mają Bayern Monachium oraz Manchester City. To moi faworyci. Finałowy mecz pomiędzy nimi byłby naprawdę interesujący. Nie wiem jednak, czy to będzie mogło się wydarzyć, bo mogą się spotkać w półfinale lub na wcześniejszym etapie - powiedział 53-latek.

- Bayern ma za sobą świetny sezon w Niemczech. Prezentował się dobrze zarówno przed przerwą jak i po niej. Drużyna po przejęciu przez Hansiego Flicka gra naprawdę imponująco - dodał Klopp.

- Ten turniej będzie naprawdę interesujący, ponieważ będzie czymś zupełnie nowym. Spójrzcie też na Manchester City. W czwartek zasłużyli na zwycięstwo, ale trzeba pamiętać, że powinniśmy zdobyć trzy bramki i w normalny dzień byśmy to zrobili. Każdy potrzebuje jednak trochę szczęścia, a ja zawsze mówiłem, że jeśli chcesz wygrać Ligę Mistrzów, na finał musisz przygotować swój najlepszy skład - przyznał niemiecki szkoleniowiec.

- Nie przekreślam też szans innych zespołów, ale po prostu uważam tę dwójkę za faworytów. Nikt nie jest idealny. Ani Manchester City, ani Bayern, ani my. Ale trzeba być prawie idealnym, aby zdobyć Ligę Mistrzów. Obejrzę ten turniej. Będzie naprawdę interesujący. Szkoda tylko, że nie odegramy w nim żadnej roli - zakończył opiekun Liverpoolu.

Przypominamy, że decydująca faza trwającej edycji prestiżowych europejskich rozgrywek odbędzie się w Lizbonie na Estádio da Luz i José Alvalade między 12 a 23 sierpnia.