Klub Ekstraklasy zaryzykuje i go sprowadzi?! „Kusi działaczy do zainwestowania pieniędzy”

Radomiak Radom wciąż poszukuje nowego środkowego obrońcy, w związku z czym ostatnio na treningi zaproszony został Jonas David. Jak wygląda jego sytuacja? Według informacji podanych przez Szymona Janczyka z Weszlo.com na ostateczną decyzję w sprawie transferu trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Na drodze mogą stanąć wymagania finansowe zawodnika.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Radomiak Radom w końcu dopiął wyczekiwany transfer z udziałem Wu Shaoconga z Başakşehiru. Co prawda reprezentant Chin już wcześniej złożył podpis na umowie, lecz ze względu na brak odpowiednich dokumentów do tej pory nie mógł pojawić się w Polsce. Jak zapewnia Szymon Janczyk z Weszlo.com, sprawa ta została już załatwiona, dlatego w poniedziałek rozpocznie on treningi ze swoją nową drużyną.

Ostatnio jednak w mediach pojawiła się również informacja na temat testowanego Jonasa Davida, który ma swoją kartę w ręku, po tym jak rozstał się z Hamburgerem SV. Czy sfinalizowana przeprowadzka Shaoconga definitywnie przekreśliła szanse na pozyskanie Niemca z nigeryjskimi korzeniami? Według wspomnianego Janczyka niekoniecznie, ponieważ te dwie opcje się nie wykluczają.

Radomiak jest zadowolony z potencjału drzemiącego w 24-latku, lecz po wstępnej analizie uznano, że w pełnej gotowości byłby on dopiero za mniej więcej miesiąc. Dodatkowo pozyskanie go znacznie obciążyłoby budżet płacowy klubu, gdyż David wraz ze swoim otoczeniem nie zamierza być ugięty pod względem wymagań finansowych. Oznacza to, że na końcową decyzję przedstawiciela polskiej Ekstraklasy musimy jeszcze poczekać.

Popularne

Previous

Odrzucił Wisłę Kraków, przechodzi testy w klubie z Ekstraklasy

Tego jeszcze nie grali. „Afera paliwowa” w szeregach Lecha Poznań

OFICJALNIE: Bayern Monachium przekazał najnowsze wieści. Wiadomo, co z Harrym Kane'em

2,5 miliona euro! Legia Warszawa pobije rekord transferowy Ekstraklasy

Przegrał 3-5 z Legią Warszawa, teraz zastąpi Gonçalo Feio?!

To może być złoty transfer Rakowa Częstochowa. „Nie zdają sobie tam sprawy, jak dobry ruch zrobili”

Syn Lukasa Podolskiego z jasną deklaracją w sprawie Górnika Zabrze. Bardzo tego chce

Liverpool wysłał prywatny odrzutowiec po Polaka. „Jürgen Klopp zaprosił mnie do swojego domu”

Next

„Potencjał 24-latka kusi radomskich działaczy do zainwestowania pieniędzy i sprowadzenia go do Radomia, wszak w najbliższym czasie i tak będzie trzeba odmłodzić nieco skład, zwłaszcza jeśli chodzi o piłkarzy grających na tej pozycji” - napisał Janczyk.

Były juniorski reprezentant Niemiec powrócił już do ojczyzny, by tam cierpliwie poczekać na odzew ze strony radomskiej drużyny.

David w poprzednim sezonie zanotował łącznie piętnaście występów na zapleczu Bundesligi oraz jeden w Pucharze Niemiec. Oprócz wspomnianego HSV w swoich szeregach miała go również Hansa Rostock oraz Würzburger Kickers.