Klub Ryana Reynoldsa jak mityczny Ikar? „Istnieje ryzyko zbyt szybkiego rozwoju”
2025-10-15 21:56:30; Aktualizacja: 2 godziny temu
Wrexham AFC przeszło w ostatnich latach drogę z National League do Championship. Od momentu zakupu przez Ryana Reynoldsa i Roba McElhenneya klub błyskawicznie wspinał się na coraz wyższy poziom. Jeden z konsultantów ostrzega jednak, że tak szybki rozwój może być problemem - czytamy na łamach Goal.com.
W 2020 roku para aktorów zdecydowała się na wykupienie drużyny z National League. Wrexham w tamtym momencie było podupadłym klubem z bogatą historią.
„Czerwone Smoki” niegdyś występowały nawet w europejskich pucharach, ale było to jeszcze w XX wieku. Reynolds i McElhenney postanowili znów przywrócić zespół do czołówki.
W latach 2023-2025 Wrexham zaliczyło trzy kolejne awanse i od sezonu 2025/2026 występuje w Championship. Ta szybka wspinaczka po szczeblach angielskiej hierarchii niepokoi jednak Petera Moore'a.Popularne
Były prezes Liverpoolu, a obecnie konsultant klubu z Walii, zabrał głos podczas World Football Summit w Madrycie. Zwracał uwagę, że błyskawiczny rozwój musi iść w parze z gotowością do wydawania pieniędzy.
- Istnieje ryzyko zbyt szybkiego rozwoju Wrexham, ponieważ trzeba nadążać ekonomicznie, a stadion jest na to zbyt mały. Jeśli chce się zachować płynność finansową, przychody z meczów są kluczowe, a obecna pojemność Racecourse Ground do tego nie wystarczy - relacjonuje jego wypowiedź Goal.com.
Chociaż awans do Premier League jest celem na przyszłość, drużyna na razie pozostaje w walce o utrzymanie w Championship. „Czerwone Smoki” zajmują obecnie 18. pozycję w stawce z dorobkiem 10 punktów.
W przyszłości klub chce rozbudować stadion do pojemności 18 000 miejsc. Czyniłoby to ich obiekt większym niż areny Brentford czy Bournemouth, które występują w angielskiej elicie.
