Kluczowy gracz Górnika Zabrze z zagranicznym transferem?! „Chcę się sprawdzić. Przemyślę ofertę”

2024-04-17 10:15:20; Aktualizacja: 7 miesięcy temu
Kluczowy gracz Górnika Zabrze z zagranicznym transferem?! „Chcę się sprawdzić. Przemyślę ofertę” Fot. Marcin Bulanda / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Goal.pl

Od początku sezonu kluczową rolę w Górniku Zabrze odgrywa Damian Rasak. 28-latek w rozmowie z Goal.pl przyznał otwarcie, że myśli poważnie o zagranicznym transferze.

Wokół Górnika Zabrze dzieje się mnóstwo niekorzystnych rzeczy. Kwestia prywatyzacji klubu nieustannie rozgrzewa kibiców, niewidzących dalszej nadziei w rządach miasta. 

Różowych okularów nie zakłada Lukas Podolski, który otwarcie wytyka błędy rządzących przy Roosevelta.

W tym całym rozgardiaszu naprawdę dobrze odnajdują się zawodnicy, którzy zajmują wysokie miejsce w tabeli. Na przestrzeni rundy wiosennej zanotowali już sześć wygranych.

Istotną rolę w zespole Jana Urbana odgrywa z pewnością Damian Rasak. 

28-letni pomocnik trafił do Zabrza pod koniec lutego minionego roku. Tylko w tej kampanii zanotował 30 występów, z czego 28 od pierwszych minut, dwa gole i dwie asysty.

Rasak już w 2013 roku opuścił Elanę Toruń i dołączył do Chievo. Na Półwyspie Apenińskim spróbował jeszcze swych sił na wypożyczeniach w SEF Torres 1903 i Bari. Ostatecznie nie udało mu się zadebiutować wówczas na seniorskim poziomie.

Mimo niepowodzenia chciałby on jeszcze zaliczyć zagraniczny transfer.

- Skłamałbym, gdybym powiedział, że nie jest tak. Myślę o tym i chcę się sprawdzić jeszcze raz za granicą. Zobaczymy jednak, co życie pokaże. Mam jeszcze przez rok ważny kontrakt z Górnikiem Zabrze. Jeśli pojawi się natomiast jakaś propozycja, to na pewno ją przemyślę i siądziemy do rozmów. Podkreślam jednak to, że mój aktualny klub ma pierwszeństwo w rozmowach. Jeśli pojawi się chęć przedłużenia umowy ze mną, to jestem otwarty na rozmowy. Chociaż wyjazd zagraniczny też mi chodzi po głowie - powiedział Rasak w rozmowie z portalem Goal.pl.

Szanse na ewentualny transfer z pewnością zwiększa wygasający pod koniec czerwca 2025 roku kontrakt gracza.

- Wiadomo, że rok umowy, to nie jest nie wiadomo jak długi kontrakt, więc zainteresowanie z innych klubów może się pojawić. Na razie jednak koncentruję się na tym, że mamy z Górnikiem robotę do zrobienia. Mam na myśli walkę o czołowe lokaty w lidze. Na dzisiaj z klubu nikt się ze mną nie kontaktował w sprawie nowego kontraktu. Chociaż biorę pod uwagę rozwiązanie, że pojawi się konkretna oferta, na którą przystanę. Niczego nie wykluczam. Także tego, że może pojawić się atrakcyjna finansowo propozycja nie tylko dla mnie, ale dla klubu. Jestem otwarty na różne rozwiązania - dodał.

Przed Górnikiem wyjazdowe starcie z Rakowem Częstochowa. Ewentualna wygrana zabrzan pozwoli wyprzedzić im ekipę Dawida Szwargi w tabeli.

Cały wywiad dostępny TUTAJ.