Koeman musi zapomnieć o Barcelonie. Przynajmniej do lipca... 2021 roku
2020-03-18 11:45:45; Aktualizacja: 4 lata temuRonald Koeman nie obejmie na pewno sterów nad „Dumą Katalonii” przed startem nowych rozgrywek.
56-letni szkoleniowiec znajduje się już od pewnego czasu w kręgu zainteresowań przedstawicieli ekipy z Camp Nou.
Z kolei on sam nigdy nie ukrywał, że jednym z jego marzeń jest powrót do Barcelony, w której występował w latach 1989-1995 i później pełnił w niej jeszcze funkcję asystenta Louisa van Gaala (1998-1999).
Z tego też powodu Ronald Koeman zawarł w swojej umowie z Królewskim Holenderskim Związkiem Piłki Nożnej klauzulę umożliwiającą mu przeprowadzkę do Barcelony po zakończeniu Mistrzostw Europy.Popularne
Przeniesienie turnieju o miano najlepszej drużyny na Starym Kontynencie na przyszły rok w związku z panującą epidemią koronawirusa oznacza, że doświadczony szkoleniowiec będzie musiał jeszcze trochę poczekać na ewentualne przejęcie „Dumy Katalonii”, o ile ta i on sam będą zainteresowani nawiązaniem współpracy.
- Klauzula w kontrakcie pozwala mi na przejście do Barcelony po Mistrzostwach Europy. Żadna data nie została jednak oznaczona, a teraz Euro będzie rozegrane w 2021 roku. Mimo wszystko nie zastanawiałem się ani przez chwilę nad porzuceniem kadry. To przeniesienie turnieju jest dla nas szczęśliwe, ale mimo wszystko szkoda, że mistrzostwa nie odbędą się w terminie. W eliminacjach graliśmy na dobrym poziomie, nasi piłkarze byli w dobrej formie, więc chcieliśmy kontynuacji - powiedział Koeman.
Selekcjoner Holender mówiąc o szczęściu miał na myśli fakt, że kilku jego ważnych graczy nabawiło się kontuzji. Wśród nich znaleźli się między innymi Memphis Depay, Steven Bergwijn czy Donyell Malen.