„Koledzy mówili, że jestem zbyt inteligentny na granie w piłkę”
2016-10-25 00:26:51; Aktualizacja: 8 lat temu Fot. Transfery.info
Domagoj Boljat jest chorwackim piłkarzem. Teraz jednak łamy mediów zdobył nie formą sportową, a niezwykłą inteligencją.
25-letni Boljat gra w RNK Split w chorwackiej ekstraklasie. W tym sezonie wystąpił w czterech meczach, strzelił jedną bramkę i zaliczył również jedną asystę.
Prawy lub środkowy defensor jest jednak... wyśmiewany przez resztę zespołu ze względu na bardzo wysokie IQ – 155, dzięki któremu przynależy do chorwackiej Mensy. - Koledzy robią sobie żarty ze mnie, że nie mam lepszej kariery. Uważają, że jestem zbyt bystry na piłkę nożną.
- W szkole zawsze radziłem sobie bardzo dobrze, podobnie na uniwersytecie. Nie było tam trudno – zawsze zdawałem w pierwszym terminie, żeby mieć spokój i móc poświęcić się mojej pierwszej miłości – futbolowi - powiedział dla 24SATA.hr.
- Mój ojciec rozmawiał ze mną i moją starszą siostrą Antonellą o sprawdzeniu IQ. W końcu zrobiliśmy testy i okazało się, że wszyscy mamy je ponadprzeciętne, ale szkoła nie robiła scen z tego powodu.
- Futbol zawsze uważałem za mój priorytet, ale w nim ważniejsza jest inteligencja społeczna i przestrzenna. Zresztą uważam, że stereotyp piłkarzy jako ludzi nieinteligentnych jest całkowicie błędny.
Boljat skończył studia ekonomiczne. W karierze piłkarskiej grał dla Hajduka Split, którego jest wychowankiem, Primorac 1929, NK Mosor, NK Zadar, do RNK Split przeniósł się latem tego roku.