Kolejna koszmarna kontuzja. Tym razem w Portugalii [WIDEO]
2015-09-21 17:25:46; Aktualizacja: 9 lat temu Fot. Transfery.info
Ostatnie dni nie są szczególnie udane dla światowej piłki.
We wtorek uwaga całej piłkarskiej społeczności zwróciła się ku Eindhoven, gdzie koszmarną kontuzję odniósł Luke Shaw. Angielski obrońca na skutek interwencji Hectora Moreno doznał złamania nogi w dwóch miejscach. Dzień później pomocnik Barcelony, Rafinha, zerwał rozdarł więzadło krzyżowe przednie po wślizgu Radji Nainggolana i w tym sezonie już nie zagra. Z kolei w jednym z weekendowych spotkań, fatalnej kontuzji nabawił się piłkarz w lidze argentyńskiej, który został sfaulowany przez Carlosa Teveza.
Teraz dotarły do nas kolejne wieści, tym razem z Portugalii. Na zapleczu tamtejszej ekstraklasy rezerwy FC Porto pokonały na wyjeździe Atlético CP 3-2, jednak goście stracili swojego napastnika, Andre Silvę, na skutek brutalnej interwencji.
Kapitan Atlético wykonał na Silvie wślizg od tyłu, przez co staw skokowy ofiary wygiął się do nienaturalnej pozycji. Piłkarz Porto krzyczał z bólu, a teraz potwierdzono, że nie zagra przez kilka miesięcy.