Szansę swojemu wychowankowi chciałoby dać Flamengo. 30-letni atakujący wróciłby do rodzinnego Rio de Janeiro i miałby szansę odbudowania formy u boku Ronaldinho, którego też przecież swego czasu oskarżano o niezbyt sportowe prowadzenie się. Zatrudnienie blisko 50-krotnego reprezentanta Brazylii rozważa również Atletico Mineiro.
Dla obu klubów Adriano mógłby stanowić wzmocnienie przed rozgrywkami Serie A. Trudno przypuszczać, że zawodnik zdążyłby przygotować się do rozgrywek stanowych, których zasadnicza faza trwa do połowy kwietnia.
Najwyższa klasa rozgrywkowa Brazylii na poziomie krajowym startuje dziewiętnastego maja, do tego czasu Adriano musiałby nadrobić zaległości treningowe.