Koncertowy występ Wisły Kraków. Maszyna Mariusza Jopa rozjechała Znicz Pruszków [WIDEO]
2025-08-19 22:31:36; Aktualizacja: 58 minut temu![Koncertowy występ Wisły Kraków. Maszyna Mariusza Jopa rozjechała Znicz Pruszków [WIDEO]](img/photos/110045/1500xauto/angel-rodado-julius-ertlthaler.jpg)
Wisła Kraków notuje imponujący początek nowego sezonu, do którego dołożyła właśnie wysokie zwycięstwo nad Zniczem Pruszków (7:0).
Stal Mielec, ŁKS Łódź, GKS Tychy oraz Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Każda z tych drużyn doświadczyła, jak wymagającym przeciwnikiem na początku bieżących rozgrywek okazuje się Wisła Kraków.
Drużyna prowadzona przez Mariusza Jopa prezentuje formę, której nikt nie potrafi sprostać. We wtorkowy wieczór przekonał się o tym również Znicz Pruszków, który na własnym stadionie doznał bolesnej klęski, przegrywając aż 0:7.
Mecz rozpoczął się dla „Białej Gwiazdy” idealnie. Już w szóstej minucie do siatki trafił Ángel Rodado. Hiszpan pewnie wykorzystał rzut karny, otwierając tym samym drogę do efektownego zwycięstwa gości.Popularne
Fatalny błąd bramkarza Znicza ❕⚽️
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 19, 2025
📲 OGLĄDAJ #ZNIWIS ▶️ https://t.co/OuxLRAAiKH pic.twitter.com/XZj0HbS4GA
Jeszcze przed przerwą kolejne bramki dołożyli Jakub Krzyżanowski oraz Frederico Duarte, czym praktycznie ustawili spotkanie.
W drugiej połowie krakowianie kontynuowali ofensywną dominację. Ángel Rodado szybko strzelił swojego drugiego gola, a po chwili rezultat podwyższył Julius Ertlthaler.
Grad goli w Pruszkowie ⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 19, 2025
📲 OGLĄDAJ #ZNIWIS ➡️ https://t.co/OuxLRAzKV9 pic.twitter.com/IgcKkhAwTj
Rozbita linia obronna gospodarzy nie była w stanie przeciwstawić się naporowi rywali, którzy w 78. minucie cieszyli się z fantastycznego trafienia Jamesa Igbekeme, a tuż przed końcem decydujący akcent w postaci siódmego gola dla Wisły dołożył 18-letni Szymon Kawala.
𝐈𝐆𝐁𝐄𝐊𝐄𝐌𝐄 🔥 Co to za strzał❕
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 19, 2025
📲 OGLĄDAJ ➡️ https://t.co/OuxLRAAiKH pic.twitter.com/ht0BEKjrDy
Dzięki odniesieniu spektakularnego zwycięstwa aktualny lider I ligi zachował przewagę w postaci dwóch punktów nad drugą w tabeli Wieczystą Kraków.