Po zakończeniu obecnego sezonu wygasa mu kontrakt. Wiele przemawia za tym, żeby Iworyjczyk go nie przedłużył. Atmosfera, jaku panuje w Chelsea, nie zachęca do dłuższego wiązania się z klubem. Ponadto, 33-latek broni niebieskiej części Londynu już od 8 lat, więc by przerwać monotonię, potrzebuje nowych wyzwań.
Z drugiej strony, wcale nie jest powiedziane, że „The Blues” będą zainteresowani przedłużeniem umowy. Drogba ma już swoje lata, a klub potrzebuje znacznego odświeżenia kadry. Rozstanie się z takim graczem, mogło by być swego rodzaju zwiastunem, zapowiadającą nową erę w Londynie.
Jeśli Raul Gonzalez, internacjonał z Schalke, odejdzie latem, to klub zacznie szukać nowego napastnika. Duet Drogba-Huntelaar brzmi obiecująco. 83-krotny reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej utrzymuje dobrą kondycje fizyczną, dzięki czemu jego kariera może potrwać jeszcze kilka lat.