Koniec wspaniałej passy Bayernu Monachium! Arsenal rozmontował Bawarczyków [WIDEO]

2025-11-26 22:55:10; Aktualizacja: 2 godziny temu
Koniec wspaniałej passy Bayernu Monachium! Arsenal rozmontował Bawarczyków [WIDEO] Fot. Canal+ Sport
Kajetan Dudzik
Kajetan Dudzik Źródło: Transfery.info

Arsenal pokonał Bayern Monachium 3:1 w środowym hicie Ligi Mistrzów. „Kanonierzy” wskoczyli na szczyt tabeli rozgrywek, przerywając wspaniałą serię bez porażki Bawarczyków. Mikel Arteta okazał się lepszy w trenerskiej konfrontacji z Vincentem Kompanym.

Oba zespoły przystępowały do środowego spotkania jako liderzy rozgrywek w swoich krajach. Arsenal w końcu wygląda jak przyszły mistrz Premier League, zaś Bayern w tym sezonie jeszcze nie schodził z boiska pokonany.

Ekipa z Anglii postanowiła wykorzystać przewagę własnego boiska i od pierwszych minut narzuciła swoje warunki.

Piłkarze Mikela Artety kilkukrotnie stawali przed szansą na objęcie prowadzenia, ale początkowo to się nie udawało. „Kanonierzy” sięgnęli więc po swoją ulubioną broń - stały fragment gry.

W 22. minucie z rzutu rożnego dośrodkowywał Bukayo Saka, który posłał piłkę wprost na głowę Jurriëna Timbera. Holenderski obrońca zaskoczył Manuela Neuera i mógł świętować trafienie, które otworzyło wynik spotkania.

Po zdobytej bramce gospodarze chcieli pójść za ciosem, ale zapomnieli o defensywie. Wykorzystali to Bawarczycy, którzy powoli wracali do meczu.

Serge Gnabry przytomnie dograł do Lennarta Karla, a 17-latek umieścił piłkę w siatce, wyrównując stan meczu. Wynik 1:1 utrzymał się do przerwy.

Po zmianie stron znów zaatakowali „Kanonierzy”. Pod bramką Manuela Neuera się gotowało, ale Bawarczycy wytrwale odpierali natarcia.

W końcu jednak musieli popełnić błąd i nastąpiło to w 69. minucie. Podopieczni Vincenta Kopany'ego nie upilnowali wówczas Noniego Madueke, który doszedł do piłki po dobrym dośrodkowaniu Riccardo Calafioriego i strzelił łatwą bramkę.

Chwilę później było już 3:1. Gabriel Martinelli wykorzystał fatalny błąd Manuela Neuera. Golkiper wyszedł zbyt wysoko, by zatrzymać Brazylijczyka, ale ten był szybszy i ośmieszył Niemca, po czym mógł cieszyć się ze swojego gola.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. „Kanonierzy” zasłużenie objęli prowadzenie w tabeli Ligi Mistrzów, zaś Bayern spadł na czwartą pozycję.

To pierwsza porażka drużyny Vincenta Kompany'ego w tym sezonie. Zanotowali dotychczas 18 spotkań bez przegranej, ale w środę ta seria dobiegła końca. Bawarczycy na okazję do potencjalnego rewanżu będą musieli poczekać aż do fazy pucharowej rozgrywek.