Kontrakt do 2033 roku. Chelsea dalej to robi

2024-08-13 18:20:06; Aktualizacja: 4 miesiące temu
Kontrakt do 2033 roku. Chelsea dalej to robi Fot. Craig Thomas/News Images/SIPA USA/PressFocus
Piotr Trochimowicz
Piotr Trochimowicz Źródło: The Athletic

Chelsea zdecydowała się na przedłużenie obowiązującego do końca czerwca 2031 roku kontraktu z Cole’em Palmerem o kolejne dwa lata – informuje „The Athletic”.

22-letni Anglik ma za sobą znakomity sezon. W barwach „The Blues” strzelił aż 25 goli i zanotował 15 asyst w 45 meczach. Między innymi dzięki temu londyński zespół znalazł się ostatecznie na szóstym miejscu w ligowej tabeli i wkrótce będzie rywalizował w decydującej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji. Natomiast sam Palmer z dorobkiem 22 trafień w Premier League ustępował pod tym względem jedynie Erlingowi Brautowi Haalandowi.

Ofensywny pomocnik został także powołany przez Garetha Southgate’a na EURO 2024. Wystąpił tam w pięciu meczach reprezentacji Anglii i asystował przy zwycięskim golu Ollie’ego Watkinsa przeciwko Holandii, a następnie trafił do siatki w finale z Hiszpanią.

Chelsea pod rządami Todda Boehly’ego słynie z podpisywania wyjątkowo długich kontraktów z nowo pozyskanymi zawodnikami. Umowa z Enzo Fernándezem obowiązuje bowiem do końca sezonu 2031/2032, a o rok krócej będą związani z Chelsea Moisés Caicedo, Mychajło Mudryk, Nicolas Jackson oraz sprowadzeni w trwającym okienku transferowym Pedro Neto, Filip Jørgensen i Renato Veiga.

Takie postępowanie umożliwiało spełnianie wymagań wynikających z Finansowego Fair Play. Pod koniec zeszłego roku kluby Premier League ograniczyły jednak okres, na który może zostać rozłożona opłata transferowa do pięciu lat.