Kontrakt Kyliana Mbappé z PSG krótszy niż zakładano

2022-09-13 08:30:23; Aktualizacja: 2 lata temu
Kontrakt Kyliana Mbappé z PSG krótszy niż zakładano Fot. Paris Saint-Germain FC
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: L'Equipe

„L'Equipe” ujawniło nowe fakty w kwestii szczegółów kontraktu Kyliana Mbappé z Paris Saint-Germain.

W maju tego roku, pod koniec poprzednich zmagań ligowych, 23-letnia gwiazda zespołu ogłosiła całemu światu decyzję o przedłużeniu współpracy z paryżanami. Wszystko zostało potwierdzone na oczach zgromadzonej na Parc des Princes publiczności, kiedy napastnik z wielkim uśmiechem na twarzy zaprezentował w błysku fleszy koszulkę ze swoim nazwiskiem z nadrukiem „2025”.

Okazuje się jednak, że ten rok niezupełnie znajduje odzwierciedlenie w zapisach umowy. Francuska prasa wskazuje, że w rzeczywistości okres współpracy trwa do końca czerwca 2024 roku.

Prawdą jest to, że zawarto klauzulę przedłużenia kontraktu o 12 miesięcy, jednak może ona zostać aktywowana wyłącznie za zgodą piłkarza.

Niewykluczone zatem, że za rok lub dwa media rozpoczną następną część sagi związanej z ewentualnym transferem Mbappé do Realu Madryt.

Z raportu „L'Equipe” jasno wynika, że w większej okazałości kontrakt został skonstruowany pod wygodę byłego piłkarza AS Monaco. PSG domagało się pełnego, trzyletniego związku, lecz zdanie gracza ofensywnej formacji było inne.

Mbappé wyszedł z założenia, że jeżeli nie uda się osiągnąć upragnionego sukcesu na arenie europejskiej do 2024 roku, wówczas znowu zacznie rozmawiać z potencjalnymi interesantami. Działacze PSG poszli na taki układ, przy okazji mocno licząc się z jego zdaniem przy podejmowaniu wielu ważnych decyzji dotyczących rozwoju klubu.

Istnieje zatem całkiem niemałe prawdopodobieństwo, że Kylian Mbappé to wciąż przyszłościowy następca Karima Benzemy. Choć „Królewscy” równie dobrze mogą zwrócić się w stronę Manchesteru City, aby już w 2024 roku zakupić Erlinga Haalanda za niebagatelne pieniądze.

Mbappé, noszący numer „7” na koszulce, rozpoczął sezon z przytupem, strzelając dziewięć goli w siedmiu meczach. W Ligue 1, póki co, w klasyfikacji zdobywców bramek ustępuje swojemu klubowemu koledze, Neymarowi.