Korona Kielce jeszcze na nim dużo zarobi? Brakuje mu tylko jednego

2025-02-10 08:20:32; Aktualizacja: 13 godzin temu
Korona Kielce jeszcze na nim dużo zarobi? Brakuje mu tylko jednego Fot. Marta Badowska / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Damian Wysocki [X]

Korona Kielce odnotowała bardzo ważne zwycięstwo z Motorem Lublin. Po meczu Jacek Zieliński docenił Mariusza Fornalczyka, ale jednocześnie zaznaczył, że to nadal za mało. „Muszą pojawić się liczby” - powiedział doświadczony szkoleniowiec.

Przed Fornalczykiem rysowano naprawdę obiecującą karierę. Wydawało się, że wkroczy ona zupełnie na inne tory po transferze do Pogoni Szczecin. Tak się jednak nie stało. 

Na przestrzeni kilku lat nie zdołał przebić się w barwach „Dumy Pomorza”. 63 spotkania okrasił zaledwie czterema golami i pięcioma asystami. Teraz stara się odbudować w zupełnie innym otoczeniu.

Fornalczyk od nieco ponad roku jest związany z Koroną Kielce. W bieżącej kampanii gra regularnie, co z pewnością trzeba uznać za sukces. Nie zapewniło mu to jednak zauważalnie lepszych liczb. Na jego koncie widnieje zaledwie asysta.

Po wygranym 1:0 starciu z Motorem Lublin Jacek Zieliński docenił 22-latka, ale wskazał u niego jeden bardzo znaczący problem. Bez poprawy tego ta kariera nie ruszy do przodu.

- Zagrał dobry mecz, ale cały czas mu powtarzam - a nadajemy na specyficznych falach - że jego grę zawsze będą oceniać pod względem statystyk. On na razie ich nie ma. Robi dużo akcji na szybkości, które podobają się kibicom. Jest w tym dużo elementu szaleństwa. Muszą pojawić się liczby. Jeśli one dojdą, to długo go w Kielcach nie utrzymamy - powiedział doświadczony szkoleniowiec, cytowany przez Damiana Wysockiego. 

Korona po zwycięstwie w 20. kolejce wydostała się ze strefy spadkowej. W następnym meczu nie będzie jej łatwo, gdyż zmierzy się na wyjeździe z Cracovią.