Koronawirus sparaliżuje nie tylko piłkarskie rozgrywki? Letnie okno transferowe też zagrożone

Najważniejsze krajowe oraz międzynarodowe rozgrywki piłkarskie na Starym Kontynencie zostały tymczasowo zawieszone z powodu koronawirusa.

Większość organizatorów poszczególnych zmagań przejawia chęć do ich wznowienia i dokończenia w późniejszym terminie.

W tej kwestii bardzo dużo zależy między innymi od nadchodzących Mistrzostw Europy, które w przypadku przełożenia na następny rok pozwoliłyby w miarę sprawiedliwie i sprawnie rozegrać wszystkie mecze w tym sezonie do 30 czerwca, kiedy to wygaśnięciu uległyby kontraktu pokaźnej grupy zawodników.

Jeżeli taka sytuacja miałaby miejsce, to przesunięciu mógłby też ulec moment rozpoczęcia i zakończenia letniego okienka transferowego. Dziennikarze „La Nazionale” przekonują, że w takim wypadku zostałoby ono otwarte nie na początku, ale dopiero w połowie lipca i zamknięte nie wraz z końcem sierpnia, ale w połowie września.

Na chwilę obecną żadne konkretne rozmowy w tej sprawie nie ruszyły, ale można się ich spodziewać po oficjalnym ogłoszeniu przeniesienia Euro na przełom czerwca i lipca 2021 roku.