Kosta Runjaić po przegranych derbach Mazowsza: Pod tym względem to nasz najlepszy mecz w sezonie

2022-10-15 07:30:06; Aktualizacja: 2 lata temu
Kosta Runjaić po przegranych derbach Mazowsza: Pod tym względem to nasz najlepszy mecz w sezonie Fot. FotoPyK
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Legia Warszawa

Trener Legii Warszawa Kosta Runjaić tuż po meczu z Wisłą Płock wyraził rozczarowanie ostatecznym rezultatem, choć podkreślił, że nie brakowało także pozytywnych aspektów ze strony jego zespołu.

Dla 15-krotnego mistrza Polski było to bardzo istotne spotkanie. Zwycięstwo pozwalało im choć na chwilę zasiąść na pozycji lidera w tabeli PKO BP Ekstraklasy, a zarazem co najmniej utrzymać dystans nad goniącymi ich Lechem Poznań czy Pogonią Szczecin.

Pojedynek przy Łukasiewicza zakończył się jednak triumfem gospodarzy. Wynik otworzył się w drugiej połowie za sprawą skutecznego wykończenia akcji głową przez Mateusza Lewandowskiego. Legia potrafiła jednak błyskawicznie odpowiedzieć i po faulu na Filipie Mladenoviciu rzut karny na bramkę zamienił Josué.

Ostateczne słowo należało zaś do podopiecznych Pavola Staňo. Po świetnej akcji Rafała Wolskiego na trafienie zapracował wprowadzony na plac gry jako zmiennik Łukasz Sekulski.

Runjaić pochwalił swoją ekipę jedynie jedynie za dobre oznaki w ofensywie, lecz rezultat pozostawił u niego wiele do życzenia.

– Jesteśmy rozczarowani, choć myślę, że był to, szczególnie pod względem ofensywnym, nasz najlepszy mecz w sezonie, ale ostatecznie przegraliśmy – stwierdził.

– Piłka nożna to gra błędów, które robią różnicę. Niestety, straciliśmy zbyt łatwe bramki, które były - zwłaszcza druga - spowodowane naszymi pomyłkami, ale to się zdarza. Mieliśmy wiele dobrych sytuacji, by trafić do siatki, objąć prowadzenie 2:1. Nie strzeliliśmy drugiego gola, zrobiła to Wisła – kontynuował.

– Kontrolowaliśmy grę poprzez posiadanie, mieliśmy wiele dobrych momentów, po prostu nie zdobyliśmy bramek, popełniliśmy łatwe błędy, a wówczas rywale zaprezentowali jakość – dodał.

Tym samym płocczanie wskoczyli w klasyfikacji na drugie miejsce, spychając Legię na trzecie. Jeśli prowadzący Raków Częstochowa pokona na wyjeździe Lechię Gdańsk, odskoczy przeciwnikom na pięć oczek.

Już w najbliższy wtorek obie drużyny staną ponownie naprzeciw siebie na tym samym obiekcie - tym razem w ramach 1/16 finału Pucharu Polski. Pierwszy gwizdek również wybrzmi o 20:30.