Koszmar Miguela Van Damme'a. U belgijskiego bramkarza piąty raz zdiagnozowano raka
2021-10-18 20:45:55; Aktualizacja: 3 lata temuBelgijski bramkarz Cercle Brugge Miguel Van Damme od 2016 roku walczy z białaczką. Portal Sporza.be informuje, że po raz piąty wykryto u niego komórki nowotworowe.
28-latek jest wychowankiem „Czarno-Zielonych” i przed pięcioma sezonami rozegrał w barwach swojej drużyny cały sezon w roli podstawowego bramkarza. Potem zdiagnozowano jednak u niego nowotwór krwi, czyli białaczkę, z którą walczy do dziś.
Ostatnie doniesienia o stanie zdrowia Van Damme'a były pozytywne. Białaczka zdawała się ustępować. Pod koniec ubiegłego roku leczenie piłkarza dobiegło końca.
– Lekarze nie znaleźli już komórek nowotworowych we krwi i szpiku kostnym. Pozostajemy ostrożni i nie mówimy na razie o pełnym uzdrowieniu. To jeszcze nie koniec drogi – powiedział na początku września golkiper, który doświadczył już kilku nawrotów choroby, mimo stosowania różnych metod jej leczenia.Popularne
Zachowawczość Belga okazała się niestety uzasadniona. Choroba powróciła i Van Damme'a niebawem rozpocznie kolejną chemioterapię. Klub okazuje swojemu piłkarzowi pełne wsparcie. Z 28-latkiem przedłużono kontrakt. Mimo jego niezdolności do gry, jest też zapraszany na mecze i do pozowania do przedsezonowych zdjęć drużynowych.
We wtorek w Belgii obchodzony jest Dzień walki z rakiem. Z tej okazji wyemitowany zostanie film dokumentalny poświęcony Miguelowi Van Damme'owi.